Jak to mawiają każdy sokolnik powinien mieć powierzchnię wolier większą od powierzchni domu – coś w tym jest bo i mnie dopadło. Nadszedł czas na nową sokolarnie. Lokalizacja jest pierwszą rzeczą jaką należy wziąć pod uwagę. Większość autorów podaje, że najlepsza jest wystawa południowa tak by słońce mogło operować w wolierze spełniając zarazem funkcję pewnego stopnia dezynfekcji. Niemniej w wypadku wolier hodowlanych i zamkniętych jakie tu będą stawiane nie ma to aż tak dużego znaczenia. NA pewno radziłbym unikać stawiania wolier pod drzewami z dwóch powodów: opad liści i niebezpieczeństwo uszkodzenia wolier w wypadku powalenia drzewa przez np wichurę.
Etap I
Jak w wypadku większości budowli najlepiej zacząć od zdjęcia warstwy humusu i trawy z powierzchni by konstrukcja mogła powstać na prawidłowym podłożu. Następnie należy wytyczyć rozmiary wolier. W moim wypadku zalecam zazwyczaj wymiar 3x3m który jest jednym z lepszych dla większości gatunków od harrisa do puchacza bengalskiego (w wypadku jastrzębia (Accipiter gentilis) lepiej mieć wolierę dłuższą i z urządzeniem przelotowym tzw. tramwajem).
Po wytyczeniu miejsc osadzenia słupów zakupiłem łączniki, jakich używa się do wykonywania podmurówek do ogrodzeń, a po ich osadzeniu połączyłem wspomnianymi podmurówkami. Są to płyty betonowe o wysokości 25cm i długości 250cm. Po dodaniu łączników rozmiar wolier oscyluje w granicach 3m. Słupy osadzam w metalowych kotwach dostępnych w większości marketów budowlanych o rozmiarach 9x9cm. Ważne by kotwy osadzić w taki sposób aby po przykręceniu płyt do konstrukcji woliery ich krawędź była mniej więcej w połowie łącznika.
Zdjęcia „fundamentów” można obejrzeć poniżej. Wnętrze woliery gdzie ptaki będą luzem można wypełnić np kruszonymi kamykami używanymi do podbudowy pod kostkę brukową.Jeśli ptak w wolierze ma być trzymany na krótko wówczas konieczne jest użycie grubego piachu (unikać drobnego np tynkarskiego ponieważ może mocno pylić w okresach suszy).
Najnowsze komentarze