Polowanie w nocy
Polowanie w nocy
Witam,
czy w Polsce można polować z ptakiem nocą?
Przepisy traktują o polowaniu przy użyciu broni, natomiast nigdzie nie znalazłem wykluczenia/przyzwolenia polowania również z ptakiem łowy czym.
§ 7. 1. Polowanie w nocy może odbywać się na:
1. dziki, piżmaki i drapieżniki - przez myśliwego wyposażonego w myśliwską broń palną z zamontowanym celowniczym urządzeniem optycznym, o którym mowa w § 4 ust. 1, oraz lornetkę i latarkę;
2. gęsi i kaczki - na zlotach i przelotach.
czy w Polsce można polować z ptakiem nocą?
Przepisy traktują o polowaniu przy użyciu broni, natomiast nigdzie nie znalazłem wykluczenia/przyzwolenia polowania również z ptakiem łowy czym.
§ 7. 1. Polowanie w nocy może odbywać się na:
1. dziki, piżmaki i drapieżniki - przez myśliwego wyposażonego w myśliwską broń palną z zamontowanym celowniczym urządzeniem optycznym, o którym mowa w § 4 ust. 1, oraz lornetkę i latarkę;
2. gęsi i kaczki - na zlotach i przelotach.
- Pudlak Waldemar
- sokolnik
- Posty: 1292
- Rejestracja: pn mar 01, 2010 2:14 am
- Lokalizacja: Racibórz
W stanach jest to popularna metoda polowania.
https://www.youtube.com/watch?v=c6UMIkwQ8GI
W Polsce - tak jak piszesz, nie można używać lamp do naświetlania zwierzyny.
Natomiast kwestię samych warunków do wykonywania polowania mam już opracowaną.
Lornetka noktowizyjna II generacji wystarczy.
Interesuje mnie kwestia legalności polowania z ptakiem w nocy.
https://www.youtube.com/watch?v=c6UMIkwQ8GI
W Polsce - tak jak piszesz, nie można używać lamp do naświetlania zwierzyny.
Natomiast kwestię samych warunków do wykonywania polowania mam już opracowaną.
Lornetka noktowizyjna II generacji wystarczy.
Interesuje mnie kwestia legalności polowania z ptakiem w nocy.
Za granicą jest całkiem sporo na ten temat - większość informacji ściągam od angoli i hamerykańców. Natomiast z oczywistych względów nie będą wiedzieć jak prawnie wygląda polowanie z ptakiem w nocy w Polsce dlatego szukam wiedzy w kraju. Nic dziwnego, że niszowy - narzędzia dla sokolnika dzięki którym możemy wykorzystać nocną przewagę sowy do polowania są realnie dostępne od niedawna - o noktowizorach w odpowiedniej technologii dostępnych dla śmiertelników czy opaski IR możemy mówić od ostatnich 10-15 lat. A i tak raczej będzie to polowanie z hobbystyczne zasiadki aż się puchacz namyśli.
- Pudlak Waldemar
- sokolnik
- Posty: 1292
- Rejestracja: pn mar 01, 2010 2:14 am
- Lokalizacja: Racibórz
O t o mi właśnie chodziło -w dzień ciężko znaleźć okazje do puszczenia ptaka z sukcesem ,a kolega kombinuje jak by tu nocą coś upolować .....świecić lampą po drzewach na śpiące bażanty ??? Czy pogoń samochodem za uciekającym zającem po polnej drodze ????? Za takie ,,manewry '' wylatuje się z koła z łatką kłusownika ......Więc nocą ....to ptaka w garść i specjalnie się nie podniecać .....garbus2 pisze:mysle ze temat raczej ciezki bo nawet jesli lampe sie obejdzie to pozostaje kwestia na co polowac?
A co do ,, polowania'' sów ...to mam wyrobione zdanie -sowy raczej ,,zbierają '' śpiące ptaki i nic nie spodziewające się ssaki ....nie ma w tym nic z finezji sokoła ,zapalczywości jastrzębia czy harrisa .......
Waldku no to jest spore wyzwanie.
W nocy na bażanta nie można legalnie zapolować.
Zając tylko na zbiorówce. Królik też tylko w dzień.
Zostają drapieżniki i kaczki.
Kaczek mam w łowisku pod dostatkiem zainstalowałem foto pułapki nad małymi oczkami które mam w łowisku - od 22 ruch całkiem spory i to mnie motywuje do pojęcia rękawicy.
Z drapieżników można pokusić się o norkę,którą też na zdjęcia regularnie łapię.
Choć słyszałem, że największe puchacze pozyskują nawet lisa to wolałbym sam tego nie próbować.
Oczywiście, że wolałbym polować z ptakiem dziennym....jednak...
Królik dostępny tylko listopad - grudzień wychodzę z pracy ciemno wracam ciemno..
Zając - tylko zbiorówka.
Pióro - od połowy sierpnia. Na polowanie będę miał niecały miesiąc w roku aż nie zacznie się robić ciemno przed dojazdem do łowiska.
A same weekendy nie są satysfakcjonujące a (właściwie jeden dzień ) z weekendu.
Dziennie mam 3-4 godziny jednak dopiero od 19:00 dlatego pracuje nad nocną alternatywą.
W nocy na bażanta nie można legalnie zapolować.
Zając tylko na zbiorówce. Królik też tylko w dzień.
Zostają drapieżniki i kaczki.
Kaczek mam w łowisku pod dostatkiem zainstalowałem foto pułapki nad małymi oczkami które mam w łowisku - od 22 ruch całkiem spory i to mnie motywuje do pojęcia rękawicy.
Z drapieżników można pokusić się o norkę,którą też na zdjęcia regularnie łapię.
Choć słyszałem, że największe puchacze pozyskują nawet lisa to wolałbym sam tego nie próbować.
Oczywiście, że wolałbym polować z ptakiem dziennym....jednak...
Królik dostępny tylko listopad - grudzień wychodzę z pracy ciemno wracam ciemno..
Zając - tylko zbiorówka.
Pióro - od połowy sierpnia. Na polowanie będę miał niecały miesiąc w roku aż nie zacznie się robić ciemno przed dojazdem do łowiska.
A same weekendy nie są satysfakcjonujące a (właściwie jeden dzień ) z weekendu.
Dziennie mam 3-4 godziny jednak dopiero od 19:00 dlatego pracuje nad nocną alternatywą.
Panowie czy możecie proszę przenieść tą dyskusje na prywatne wiadomości ?
Czy mogę prosić admina o uśnięcie/przeniesienie offtopowych wiadomości ?
Temat dotyczy legalności polowania nocą w Polsce z ptakiem i mam ogromną prośbę o wypowiedzi/odpowiedzi w tym temacie. Niestety przez takie przepychanki zrobi się zaraz 8 stronnicowy temat w którym moje zapytanie umrze śmiercią naturalną na rzecz sokolniczego konkursu elokwencji forumowej.
Czy mogę prosić admina o uśnięcie/przeniesienie offtopowych wiadomości ?
Temat dotyczy legalności polowania nocą w Polsce z ptakiem i mam ogromną prośbę o wypowiedzi/odpowiedzi w tym temacie. Niestety przez takie przepychanki zrobi się zaraz 8 stronnicowy temat w którym moje zapytanie umrze śmiercią naturalną na rzecz sokolniczego konkursu elokwencji forumowej.
- Pudlak Waldemar
- sokolnik
- Posty: 1292
- Rejestracja: pn mar 01, 2010 2:14 am
- Lokalizacja: Racibórz
Chcesz konkretów ? Jako myśliwy to wiesz ,iż nie poluje się z reflektorami ....A jako nie sokolnik -to wiedz ,iż z ptakami dziennymi przy reflektorze można polować na króliki ,zające , bażanty ,gołębie np;z jastrzębiem ,harrisem ,czy myszołowem rdzawosternym .....ale nie w Polsce !!!Co do sowy .....to już Ci pisałem wcześniej .....daj sobie spokój z tym ,,zbieraczem gryzoni '' - kupisz być może gdzieś puchacza ,a po jakimś czasie będziesz się zastanawiał komu go wcisnąć i kasę odzyskać ....