latawiec

Tutaj można umieszczać uwagi na temat tłumaczeń oraz sprzętu dostępnego w sklepiku na stronie oraz ogłoszenia dotyczące kupna / sprzedaży akcesorii sokolniczych
kochelet
stażysta
Posty: 142
Rejestracja: pn paź 27, 2008 11:01 pm

latawiec

Post autor: kochelet »

Witam,
Mam zamiar kupić sobie latawiec. Kupno samego latawca to nie problem. Mam pytanie o klips i montaż. czy ktoś może podpowiedzieć jak przerobić latawiec żeby był uzyteczny do celów sokolniczych.
garbus2
Site Admin
Posty: 2092
Rejestracja: ndz sty 30, 2005 10:54 am
Lokalizacja: KRK
Kontakt:

Post autor: garbus2 »

klamerka albo taki klips wedkarski ala beczulka z regulowana sila zaczepu plus linka w ksztalcie litery Y najlepiej z czegos ala linka od gazu/sprzegla/zaluzji (ta zewnetrzna czesc)
kochelet
stażysta
Posty: 142
Rejestracja: pn paź 27, 2008 11:01 pm

Post autor: kochelet »

a po co linka w kształcie litery Y? masz może jakiś link do tych klipsów np. se sklepów wędkarskich . zgóry dziękuje za odpowiedź.
garbus2
Site Admin
Posty: 2092
Rejestracja: ndz sty 30, 2005 10:54 am
Lokalizacja: KRK
Kontakt:

Post autor: garbus2 »

jak wezmiesz kocowki to na jednej montujesz klips ktory wyczepia wabidlo, na drugiej kolko ktore zjezdza po lince latawca, a na podstawie (trzecia koncowka) montujesz wabidlo. Linkow nie mam
kochelet
stażysta
Posty: 142
Rejestracja: pn paź 27, 2008 11:01 pm

Post autor: kochelet »

dzięki za odp. jeszcze jedna sprawa. jaka długość tej linki "Y" i w jakiej odległości od czaszy latawca powinna być umieszczona? czy odległość od czaszy zależy od wysokości na jakiej jest latawiec?
garbus2
Site Admin
Posty: 2092
Rejestracja: ndz sty 30, 2005 10:54 am
Lokalizacja: KRK
Kontakt:

Post autor: garbus2 »

jesli zrobisz zaczep na lince wowczas mozesz dowolnie regulowac to w miare potrzeb co jest bardzo przydatne na poczatkowym etapie. Latawiec stoi wysoko w gorze a wabidlo zawieszone ilkanasie metrow nad ziemia gdzie latawiec nie bylby sie w stanie utrzymac. Co do wielkosci litery Y to bym powiedzial ze wysokosc od podstawy do konca ramion Y w granicach metr do poltora wystarczy. Wazny jest material z jakiego Y jest wykonane powinien byc zarowno sztywny jak i elastyczny wowczas nei zaplacze sie w lince latawca (jak byloby w wypadku zwyklej dratwy) a zarazem nie uszkodzi ptaka (jak np drut). Linka hamulcowa/sprzeglowa idealnie spelnia oba postulaty
haggard
sokolnik
Posty: 2023
Rejestracja: pn gru 10, 2007 11:16 am
Lokalizacja: Trójmiasto

Post autor: haggard »

linka nie musi być w kształcie litery Y. to tylko jeden z patentów. jako zaczep doskonale sprawdzi się zwykła klamerka na ok. 20 cm usztywnionej lince ( można usztywnić zwykłą plecionkę wkładając ją w koszuklę termokurczliwą i zgrzewając na całej długości). my klamerkę mocujemy do linki na metalowym kółku zakładanym na linke prowadzącą tzw. wyblinką. ostatni zastąpilismy kółko werbilkiem ale okazuje sie że nie jest to dobry pomysł bo jeśli karabińczyk na którym wabidło jest przymocowany do linki prowadzącej bedąc większej średnicy niż werbilk lubił przeskakiwac nad niego i sie zaczepiać. innymi słowy- kółko od zaczepu powinno być większe niż srednica wew karabińczyka od wabidła. wabidło również powinno być na sztywnej lince która zakończona jest karabińczykiem
http://www.kolki-spiralne.pl/images/2.gif
my u nasady karabińczyka montujemy przy pomocy plastikowych zipów złożony na pół kawałem skóry za który zapinamy klamerkę gdy puszczamy mniejsze ptaki (samczyki wędrownego). przy dużych sokołach mozna spokojnie zapiąc klamerkę za sam karabińczyk bo uderzenie i masa ptaka pozwolą mu na bezproblemowe odpięcie wabidła. cały zestaw trzeba wyczuć intuicyjnie tak aby był zapięty w taki sposób zeby ptak nie miał problemu z odpięciem wabidła ale zeby nie wyczepiało sie samoczynnie pod wpływem wiaru czy też ruchów latawca. wabidło na początek może być ze skarpetkiponieważ latwo jest sie w nie wbić i nie wyślizguje sie niedoświadczonemu ptakowi z łap. później na ogół używamy wabidła w dwóch skrzydeł spiętych zipami. najlepiej użyć dwóch prawych lub dwóch lewych. wtedy układają sie w "śmigiełko" i jesli założymy mały dobry werblik u nasady bardzo fajnie wirują na wietrze co dodatkowo stymuluje ptaka. patentów jest wiele. mam nadzieje ze inni też coś skrobną bo sam jestem ciekaw.
Awatar użytkownika
Pudlak Waldemar
sokolnik
Posty: 1292
Rejestracja: pn mar 01, 2010 2:14 am
Lokalizacja: Racibórz

Post autor: Pudlak Waldemar »

Najprościej było by wstawić zdjęcie całego zestawu i wtedy nie powinno być niedomówień !
polikarp
młodszy sokolnik
Posty: 284
Rejestracja: pt mar 09, 2007 8:11 pm
Lokalizacja: pomorze

Post autor: polikarp »

Obrazek
Awatar użytkownika
Pudlak Waldemar
sokolnik
Posty: 1292
Rejestracja: pn mar 01, 2010 2:14 am
Lokalizacja: Racibórz

Post autor: Pudlak Waldemar »

Karabinek na linkę od latawca, klips założony na zaplanowanej odległości od latawca na lince –mięsko na wabidło , wiatr i na pola ! :lol:
garbus2
Site Admin
Posty: 2092
Rejestracja: ndz sty 30, 2005 10:54 am
Lokalizacja: KRK
Kontakt:

Post autor: garbus2 »

ja bym na to wabidlo nalozyl skarpetke tak jak to opisywalem w myslistwie ptaszym - ptak wowczas nie bedzie go tak latwo tracil z uscisku. Co do linki Y wedle mnie lepsze i pewniejsze niz inne rozwiazania. Wszystko co opisalem bylo podpatrzone od anglikow ktorzy jako jedni z pierwszych wprowadzali latawiec do europejskiego sokolnictwa bo jak wiemy przywedrowal on z USA
haggard
sokolnik
Posty: 2023
Rejestracja: pn gru 10, 2007 11:16 am
Lokalizacja: Trójmiasto

Post autor: haggard »

mój zestaw wygląda jak ten na Tomka zdjęciu (poznaję że to wabidełko Tercela :wink: ) jedyne co bym zmienił to wspomniana przez Adama skarpetka bo naprawde ułatwia niedoświadczonemu ptakowi chwyt. poza tym moej wygląda niemal identycznie. postaram sie zrobić dziś zdjęcia. kolega Dzik ma ciekawy patent bo zaczep do wabidła jest na ogonie latawca i działa to całkiem fanie z tego co widziałem. zastanawiam sie też czy dociążenie latawca z tyłu nie powoduje że stając bardziej dziobem w górę jest łatwiejszy do postawienia przy słabym wietrze. muszę to przetestować.
kochelet
stażysta
Posty: 142
Rejestracja: pn paź 27, 2008 11:01 pm

Post autor: kochelet »

dzięki.
niedługo zacznę robić swoją zestaw. zobaczymy co z tego wyjdzie.
alberrt7
pisklę
Posty: 11
Rejestracja: czw paź 03, 2013 11:28 am
Lokalizacja: Kielce

latawiec

Post autor: alberrt7 »

Witam,
Jest na forum ktoś ze Świętokrzyskiego(okolice Kielc), kto aktywnie trenuje z sokołem pod latawcem?

Chciałbym zobaczyć jak to się wszystko składa bo nie bardzo umiem sobie to wyobrazić?
Nie zajmę dużo czasu, można powiedzieć że tylko chwile :)

dzięki za pomoc
ODPOWIEDZ