Latanie bez pęt.

Koniec z OffTopami - tu moderator bezlitośnie skasuje każdy post nie w temacie

Moderator: JoHn DuMbaR

JoHn DuMbaR
sokolnik
Posty: 1867
Rejestracja: czw wrz 08, 2005 2:52 pm
Lokalizacja: South Dakota

Post autor: JoHn DuMbaR »

To sa przede wszystkim peta polowe :) Arek to po pierwsze a po drugie uzywa sie cos w rodzaju sciagacza...
Awatar użytkownika
Jastrząb
młodszy sokolnik
Posty: 303
Rejestracja: śr cze 25, 2008 8:06 pm
Lokalizacja: Północ

Post autor: Jastrząb »

smieszny patent ale moze i pomocny, jesli chodzi o moje zdanie to nie wiem co to za problem zdjąć pęta z werblika i jest to prznajmniej w 100% bezpieczny sposób. Ale kto jak lubi :wink:
JoHn DuMbaR
sokolnik
Posty: 1867
Rejestracja: czw wrz 08, 2005 2:52 pm
Lokalizacja: South Dakota

Post autor: JoHn DuMbaR »

miales pokazac jakie szczepki uzywales Arek jak nie forum to priv ;)
Awatar użytkownika
Nisus
sokolnik
Posty: 824
Rejestracja: wt lut 01, 2005 10:28 pm
Lokalizacja: Południe
Kontakt:

Post autor: Nisus »

Uzywam tych bullet w trakcie polowania, ptak jest puszczany bez pet, na rekawicy tylko wpychasz pociski i podciagasz blokade. Ptak musial by ostro pracowac nad hamulcem zeby to zepchnac, co w sumie bylo by dosyc trudne biorac pod uwage ze plastikowe rurki dociskajace sa sztywne i przez to raczej nie siegnie. Blokada jest wyizolowana od wszelkiego oddzialywania w czasie zrywow ptaka i cala energia idzie na pociski i glowny sznurek ktory jest mocowany jak tradycyjne peto do werblika. Samo wyciagniecie i wsadzenie w oczko nawet luznego peta bylo by dla ptaka sztuczka na miare Hudiniego.

http://www.mikesfalconry.com/product.asp?specific=1274
Takich uzywam.

Caly zestaw z werblikiem i petca mozna na stale przywiazac do kamizelki. Juz nigdy nie zgubicie pet w polu :grin:

A sznurki z RPA w sumie obrazuja troche preferencje tamtejszych sokolnikow czyli glownie sokoly do polowania z krazenia, ptaki albo siedza w kapturze albo jest tak cieplo ze raczej nie kwapia sie do zrywania. Zapomnij o takim czyms przy samczyku wedrownego z ADHD, jastrzab na pewno tez znalazl by kilka sposobow jak owinac sobie to do okola skoku.
JoHn DuMbaR
sokolnik
Posty: 1867
Rejestracja: czw wrz 08, 2005 2:52 pm
Lokalizacja: South Dakota

Post autor: JoHn DuMbaR »

34$ + koszt przesylki...cena dobra ale nie w tym kraju. Zwlaszcza ze tu sie rozchodzi o sama idee mechanizmu...nie widze wielkich trudnosci by zrobic cos takiego samemu ze 3,4 $.
irek
młodszy sokolnik
Posty: 370
Rejestracja: sob paź 22, 2005 11:00 pm
Lokalizacja: irlandia

Post autor: irek »

JoHn DuMbaR pisze:34$ + koszt przesylki...cena dobra ale nie w tym kraju. Zwlaszcza ze tu sie rozchodzi o sama idee mechanizmu...nie widze wielkich trudnosci by zrobic cos takiego samemu ze 3,4 $.
Powodzenia John, jak już zrobisz to się pochwal :mrgreen:
JoHn DuMbaR
sokolnik
Posty: 1867
Rejestracja: czw wrz 08, 2005 2:52 pm
Lokalizacja: South Dakota

uszczypliwosc?

Post autor: JoHn DuMbaR »

Nie widze wielkiego problemu zeby zrobic bullety...
Zwykle paracordy z zatyczkami i sciagaczem. Przeciez chodzi tylko o uzywanie na polu.
Wolperlira
młodszy sokolnik
Posty: 225
Rejestracja: sob cze 02, 2007 10:32 pm

Post autor: Wolperlira »

ja uzywam pet afrykanskich od wielu lat i nigdy nie mialam problemow. najwazniejszy jest rodzaj sznura.
prawie polowa mioch ptakow ma ten system na stale i wszystkie harrisy.
nie ufam bullet'om... ale znam ludzi ktorzy uzywali ten system cale zycie i nie mieli problemow ale sa tez ludzie ktorzy stracili ptaka po 2 minutach...

a co zlego jest z afrykanskimi ze trzeba je ulepszac? ok jak ma sie zmarzniete palce (jak ja dzisiaj :) ) to mozna miec problem z trafieniem w dziurke:P ale po prawdzie to nie byly stwozone dla zimnych klimatow:) ja glosuje za:)
Wolperlira
młodszy sokolnik
Posty: 225
Rejestracja: sob cze 02, 2007 10:32 pm

Post autor: Wolperlira »

kobuz z bullet'ami
mial je tylko na kilka dni!
Załączniki
bobbek.jpg
Wolperlira
młodszy sokolnik
Posty: 225
Rejestracja: sob cze 02, 2007 10:32 pm

Post autor: Wolperlira »

a to jedna z moich samic
na afrykanskich

sloneczko sloneczko:P
Załączniki
aska.jpg
Awatar użytkownika
Nisus
sokolnik
Posty: 824
Rejestracja: wt lut 01, 2005 10:28 pm
Lokalizacja: Południe
Kontakt:

Post autor: Nisus »

Nie widze u kobuza hamulca, wersja mniej bezpieczna. Hamulec: gumowe rurki nasuniete na sznurek i u podstawy obu pet hamowane zaciskiem jak w kurtce. Wtedy jedyna mozliwosc na urwanie calego systemu to zerwanie glownego sznurka, bo po dosunieciu zacisku na maks rurki usztywniaja pociski tak ze, nie ma opcji zeby znalazly sie w pozycji umozliwiajacej ich wysuniecie sie z oczka.

I nie sa to jakos specjalnie trudne peta do zrobienia, trzeba miec precyzyjne wiertlo i jakiegos rodzaju male z solidnego metalu, o przekroju polkolistym lub kulistym "pociski".
wojtektkn
młodszy sokolnik
Posty: 214
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 7:42 pm
Lokalizacja: wieś-W-wa

Post autor: wojtektkn »

Praktyka pokazuje że alymerki,pęta i pętca z karabińczykiem na stałe najlepiej się sprawdza.
ODPOWIEDZ