formalności

[valdi99]

No właśnie - kwestia interpretacji... prawo sobie a realia sobie... Interesuje mnie zatem czy może coś się w tej materii ruszyło? Gniazdo PZŁ mocy ustawodawczej nie ma, ale skoro są jakieś nowe ustalenia, to może jest światełko w tunelu?

A z innej beczki - jakie formalności obowiązują przy sprowadzaniu ptaka z hodowli z np. Słowacji, wymienionego w CITES? Chodzi mi o sowy.

[valdi99]

powiem tak: jesli udowodnisz komus ze w momencie kiedy latasz z ptakiem ten nie poluje

Nie zgodzę się z tym - to mnie sąd musi udowodnić winę, a nie ja mam udawadniać swą niewinność! Poza tym nie karze się za istnienie ewentualności popełnienia przestępstwa lub wykroczenia, bo - jeśli podążać tym tokiem rozumowania - prowadząc samochód też nie mogę udowodnić, że nie zabiję pieszego z własnej winy...

Ponadto w aktualnym Prawie Łowieckim (Art. 4, pkt. 2) polowanie z ptakiem jest zdefiniowane jako "łowienie zwierzyny przy pomocy ptaków łowczych - zmierzające do wejścia w jej posiadanie". Skoro nie zamierzam wejść w posiadanie upolowanej przez mego ptaka zwierzyny (a propos - jest gdzieś definicja zwierzyny?) to znaczy, że NIE poluję. Sprawa moim zdaniem jest tutaj jasna i oczywista, tym bardziej że ustawodawca podkreślił i wyszczególnił warunek "zmierzania do wejścia w jej posiadanie" umieszczając go za myślnikiem.

[borki]

Witam.
Wg. mojej wiedzy, ze sprowadzaniem zwierząt z UE nie ma problemu. Dostajesz na slowacji swiadectwo CITES, rejestrujesz w starostwie i już.

[Marcin]

Witam!
Ze Słowacji ptaki sprowadza się bardzo ciężko, ponieważ słowaccy urzędnicy robią wielkie problemy z CITES, na który czeka sie cztery miesiące. Sam miałem sprowadzic sobie raroga ale dałem sobie spokój bo ptaka odebrałbym pewnie w pażdzierniku. Z tego co wiem to nie ma takich problemów ze sprowadzaniem z Czech.

[valdi99]

CITES i inne przepisy znam, chodziło mi bardziej o osobiste doświadczenia Kolegów, którzy kupno ptaków zza granicy mają juz za sobą, jak np. Marcin, piszący o Słowacji kontra Czechy.

[ZaP]

no właśnie - a jak to jest - mam legalnego ptaka - zarejestrowany wszystkie dokumenty w porządku etc... i jest sobie koło łowieckie - zaznaczam, ze myśliwym nie jestem i nie będę - czy koło łowieckie może mnie zaprosić na polowanie z moim jastrzębiem??

[garbus2]

zaprosic cie moze ale pod warunkiem ze bedziesz jedynie sie przygladal i stał z ptakiem na rekawicy - nie wolno ci z nim polować ponieważ: 1)nie jesteś myśliwym i 2) nie masz pozwolenia od ministra na polowanie i 3) nie masz uprawnien sokolniczych.

[ZaP]

i wszystko jasne - sądziłem że w gestii dzierżawcy - czyli koła łowieckiego jest zarządzanie zwierzyną na ich terenie ale jeśli jest tak jak piszesz - to ptaki mogą przyjechać do mnie oglądać.
Pozdrawiam