The Imprint Accipiter II

Tutaj można umieszczać uwagi na temat tłumaczeń oraz sprzętu dostępnego w sklepiku na stronie oraz ogłoszenia dotyczące kupna / sprzedaży akcesorii sokolniczych
haggard
sokolnik
Posty: 2023
Rejestracja: pn gru 10, 2007 11:16 am
Lokalizacja: Trójmiasto

Post autor: haggard »

ja uważam że "Hawk for the Bush" jest o niebo lepszy od tego co pisze na temat jastrzębi np.Emma Ford.czytając jej książkę odniosłem wrażenie że niewiele z jastrzebiami miała do czynienia i dużo improwizuje opisując układanie. Jeśli chodzi o wartość merytoryczną Mavrogordato daje świetne podstawy do układania accipiterów. jeśli chodzi o "Falcon i the Field" to jest już niezbyt aktualna bo od tamtych czasów sporo sie zmieniło w układaniu sokołów choćby za sprawą techniki latawcowej lub balonowej która całkowicie zmieniła koncepcje układania i treningu. niemniej czytałem ja z ciekawością i kilka rzeczy z niej wynisłem :). myślę że do celu jakim jest dobry polujący i nieupierdliwy imprint prowadzi kilka dróg. wiem że można takiego ptaka osiągnąć bez żadnej poduchy i bez oblotu ale wymaga to doświadczenia, czasu i dobrego łowiska.
garbus2
Site Admin
Posty: 2092
Rejestracja: ndz sty 30, 2005 10:54 am
Lokalizacja: KRK
Kontakt:

Post autor: garbus2 »

Nisus pisze:W podobny sposob mozna interpretowac wszystkie pozycje z tamtego orkesu, ja zwracam uwage na wartosc merytoryczna.
Sama metoda ukladania jest rewelacyjna, najmniej stresujaca dla ptaka i dajaca swietne rezultaty. Przykladowo to czego uczli mnie na kursie w Czepiniu to wczesne sredniowiecze w stosunku to tej metody opublikowanej w 1960r. Ile nerwow bym oszczedzil gdybym rozpoczol z taka wiedza... Moim zdaniem ta ksiazka to zelazny fundament dla kazdego sokolnika.

A tak szczerze "Falcon in the Field" mnie nie zachwycil, jesli chodzi o kwestie informacyjna to nie ma tam prawie nic. Kazda nowo wydana ksiazka o dlugoskrzydlych jest o wiele lepsza.
nie bede sie upierał bo faktycznie jak to wyzej napisano same latawcowanie wiele zmienilo w sposobie ukladania sokolow. Warto tez pamietac ze inaczej uklada sie ptaka w Szkocji gdzie na wrzosowiskach nie uswiadczysz drzewa a inaczej na śląsku pomiędzy gołebnikami. NIemniej wracając do krogulców i Hawk for the Bush to według mnie zbyt bezkompromisowo traktuje się w tej ksiązce układane ptaki, do tego rozdział o odławianiu i wyjmowaniu z gniazd itp itd. Osoba która wie i zna już pewne standardy na jakich opierać się powinno sokolnictwo może i na tym skorzysta ale początkujący raczej na tym nie skorzysta a wrecz przeciwnie sobie zaszkodzi. Zreszta zobaczcie sami - na forum nie brakuje wypowiedzi w stylu po trupach do celu jakim jest skutecznie polujacy ptak - tylko czy zawsze nalezy isc najkrótsza i najskuteczniejszą drogą?
Żeby było jasne - nie neguje że ktoś uważa tą książkę za biblie choć według mnie takową nie jest. Do tego uważam że nie jest to książka dla początkującego z powodu swojej radykalności w podejścu do ptaków. Falcon in the field tej wady juz nie posiada (a bynjmniej nie jest tak oczywista) i pomijając epoke latawcową na swój czas była bardzo dobra.
haggard
sokolnik
Posty: 2023
Rejestracja: pn gru 10, 2007 11:16 am
Lokalizacja: Trójmiasto

Post autor: haggard »

realia tamtych czasów. fakt że jeśli ktoś dopiero zaczyna może odnieść po przeczytaniu tej lektury mylne wrażenie. ale sama kwestia układania i opisy sposobów polowania jest bardzo dobra i potwierdza sie w praktyce
Awatar użytkownika
Nisus
sokolnik
Posty: 824
Rejestracja: wt lut 01, 2005 10:28 pm
Lokalizacja: Południe
Kontakt:

Post autor: Nisus »

Nie wiem o jakim radykalnym podejsciu piszesz, naprawde odnosze wrazenie ze czytales inna ksiazke. Chodzi ci o wypadki na trzepakach? Jest opisane kilka wariacji typu waking, ale nie jest to zalecany sposob i autor proponuje inne rozwiazanie. Tak delikatnego podejscia do treningu ptakow nie poznasz nigdzie indziej i wlasnie nie jest to najszybsza droga, za to ta ktora ma na mysli dobro ptaka (rozdzialy carriage i calling-off).
Awatar użytkownika
Marcin
młodszy sokolnik
Posty: 256
Rejestracja: śr mar 09, 2005 10:58 am
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Marcin »

@ Nisus możesz napisać gdzie tą książkę zamówieś. Mam nadzieję tak się zorganizować żeby sprubowac imprintingu w tym sezonie.
haggard
sokolnik
Posty: 2023
Rejestracja: pn gru 10, 2007 11:16 am
Lokalizacja: Trójmiasto

Post autor: haggard »

Nisus pisze:Nie wiem o jakim radykalnym podejsciu piszesz, naprawde odnosze wrazenie ze czytales inna ksiazke. Chodzi ci o wypadki na trzepakach? Jest opisane kilka wariacji typu waking, ale nie jest to zalecany sposob i autor proponuje inne rozwiazanie. Tak delikatnego podejscia do treningu ptakow nie poznasz nigdzie indziej i wlasnie nie jest to najszybsza droga, za to ta ktora ma na mysli dobro ptaka (rozdzialy carriage i calling-off).
Adam pisze zapewne o wyciąganiu gniazdowników, łapaniu dziczków na masę przez traperów. tamte realia to już zamierzchła przeszłość ale laik jak poczyta to może sie za głowę złapać :)
Awatar użytkownika
Nisus
sokolnik
Posty: 824
Rejestracja: wt lut 01, 2005 10:28 pm
Lokalizacja: Południe
Kontakt:

Post autor: Nisus »

http://www.mikesfalconry.com/pilot.asp
Moze w UK tez ktos ma, ale nie orientowalem sie.

Zaznaczam ze, metoda opisana w tej ksiazce bazuje na podpuchach od wczesnego wieku, sa inne sposoby, a recepta to tylko jeden rozdzial. Reszte tresci jest uniwersalna i mozna ja ustosunkowac do kazdego sposobu.
Awatar użytkownika
mirek
młodszy sokolnik
Posty: 359
Rejestracja: sob lut 14, 2009 9:28 pm
Lokalizacja: Szydłowiec

Post autor: mirek »

interesuje mnie zakup tej książki ale chciałem aby była przetłumaczona i nie bardzo chciał bym ją sprowadzać aby znajomy tłumacz mi ją przetłumaczył i wtedy sobie oprawić jakoś przyzwoicie jednym słowem interesowało by mnie kupno kserówki tej książki
i jeśli by ktoś miał taką możliwość i chciał sprzedać to jestem chętny
z góry dzięki
wiktor
żółtodziób
Posty: 42
Rejestracja: pn mar 05, 2012 6:21 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: wiktor »

Czy moze ktos podjal sie przetlumaczenia tej ksiazki ?
Awatar użytkownika
mirek
młodszy sokolnik
Posty: 359
Rejestracja: sob lut 14, 2009 9:28 pm
Lokalizacja: Szydłowiec

Post autor: mirek »

witam
panowie i panie czy nie ma ktoś z was tytułowej książki
the imprint accipiter 2
do sprzedania lub pożyczenia ?
ODPOWIEDZ