nie zamawiaj nic z stanislavsfalconry. najbardziej niesolidny i nieuczciwy dostawca sprzętu sokolniczego z jakim miałem wątpliwą przyjemnośc... tercel, birkut i lagger też mogliby cos na ten temat powiedziec
haggard pisze:nie zamawiaj nic z stanislavsfalconry. najbardziej niesolidny i nieuczciwy dostawca sprzętu sokolniczego z jakim miałem wątpliwą przyjemnośc... tercel, birkut i lagger też mogliby cos na ten temat powiedziec
O ile same nadajniki po wysyłce doszły w miarę szybko, to sama korespondencja mailowa ciągnęła się niesamowicie długo poza tym większych problemów z panem M. nie bylo.
Pan M jako dystrybutor powinien miec cos na stoku. Mi Marshall trefne nadajniki ktore dostalem w czwartek wymienia wlasnie tak ze w poniedzialek je odeslalem a dzis nowa partia jest juz w Polsce (doreczenie w przyszlym tyg) a dystrybutorem nie jestem.... Chyba kwestia checi.
jeśli chodzi o serwis Marshall jest bez zarzutu. pan M niestety będąc dystrybutorem tej firmy psuje jej renomę.szkoda gadac. krętacz i kombinator jakich mało.ceny zależą od jego widzimisię w danej chwili i dla nas są wyższe niż dla kolegów z czech.z wszystkich faktur jakie miał mi wystawic nigdy nie dostałem żadnej.sprzęt można nabyc tylko osobiście u niego lub przy okazji łowów. nie znam ani jednego człowieka który otrzymał zamówiony przez internet sprzęt.zapewnia że wysłał, co chwilę zmienia wersję a na koncu przestaje odpisywac na maile i odbierac telefon. a jeśli chodzi o zakup ptaka u tego człowieka to już prawdziwy "czeski film"... szkoda nerwów. a jeśli chodzi o kaptury od Kundery to ja również gorąco polecam :)ptaki też! Kunderowie to przesympatyczni, uczciwi i bardzo sumienni ludzie. i ta śliwowica ...