Stachu pisze:Znam sokolnika z uczelni bydgoskiej, ale z tego co wiem, to sokolnictwo jest tam na poziomie okien od piwnicy. Chociaż mogę się mylić oczywiście. A kolega sokolnik studiuje tam gospodarkę łowiecką-dla zainteresowanych-i przy okazji pracuje z sokołami na lotnisku bydgoskim.