Koszt

Informacje dla początkujących sokolników i osób chcących nimi zostać
iskra
młodszy sokolnik
Posty: 259
Rejestracja: czw cze 15, 2006 7:09 pm

Post autor: iskra »

co do ustronia to polemizowałabym...
myszaki latają super ale.... trzeba by sie było zastanowić dlaczego...
latałam z tymi ptakami, nie dają sobie dotknąć pęt, nie mówiąc już o sprawdzeniu kondycji(chybaby mi rękę odciął) takiej agresji nie widuję u jastrząbi a przecież mówimy tu o naszych kochanych "mulastych" myszaczkach
czy nie wydaje wam sie to dziwne?? :???:

co do stażu:
broń boże nie mów w kole że jesteś zainteresowany sokolnictwem bo zatrują ci skutecznie rok stażu
poprostu złóż podanie na zwykły staż myśliwski albo do koła w którym chcesz być albo do zarządu okręgowego i nie daj po sobie poznać że interesują cię drapieżne
odpracujesz rok przy różnych zajęciach(wystawianie podsypów, dokarmianie zwierzyny, stawianie paśników lizawek, chodzenie w nagankach) potem egzamin i masz dopiero pole do popisu :mrgreen:
Weteryna
sympatyk
Posty: 16
Rejestracja: czw gru 27, 2007 5:18 pm
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: Weteryna »

Hmm czytałem o tych podstępach aby trafić do koła. Za taką radą zacząłem rozmowę ze znajomymi (należącymi do różnych kół). Ostrożnie podawałem swój cel aby nie spalić mostów. Żadna z nich nie miała nic przeciwko temu abym rozpoczął choćby od zaraz. U siebie w kole nie trafili na jakąkolwiek niechęć do sokolnictwa. Były to osoby ,,wysoko'' postawione w kole. Może to już tylko smutna ale historia. Może takie negatywne opinie obecnie zdarzają się już bardzo rzadko ? No chyba, że to ja akurat trafiłem na te rodzynki a to poważnie zafałszowało statystykę. Pozdrawiam.
garbus2
Site Admin
Posty: 2092
Rejestracja: ndz sty 30, 2005 10:54 am
Lokalizacja: KRK
Kontakt:

Post autor: garbus2 »

Weteryna pisze:Hmm czytałem o tych podstępach aby trafić do koła. Za taką radą zacząłem rozmowę ze znajomymi (należącymi do różnych kół). Ostrożnie podawałem swój cel aby nie spalić mostów. Żadna z nich nie miała nic przeciwko temu abym rozpoczął choćby od zaraz. U siebie w kole nie trafili na jakąkolwiek niechęć do sokolnictwa. Były to osoby ,,wysoko'' postawione w kole. Może to już tylko smutna ale historia. Może takie negatywne opinie obecnie zdarzają się już bardzo rzadko ? No chyba, że to ja akurat trafiłem na te rodzynki a to poważnie zafałszowało statystykę. Pozdrawiam.
trafiłes po prostu na wyedukowanych ludzi. U mnie w kole na szczescie tez nie bylo zle nimenij niestety dosc czesto zdarza sie ciemnogrod wsrod mysliwych w kwestii sokolnictwa i tego ze sokolnik im wszystkie dziki i jelenie wylapie tym sokolem....
iskra
młodszy sokolnik
Posty: 259
Rejestracja: czw cze 15, 2006 7:09 pm

Post autor: iskra »

No to jak widać masz szczęście.
Wielu ludzi w kołach, tak jak powiedział to kolega Adam, pochodzi z ciemnogrodu.
Tendencja jest taka że gdy mój kolega latał z sokolikiem wagi 200 GRAM mysliwy wszczął awanturę że to przez niego nie ma w obwodzie żadnych bażantów.... :twisted:
No comment
Balcer
stażysta
Posty: 123
Rejestracja: wt lut 13, 2007 7:15 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Balcer »

Ha ha ha no tak ostre musiał mieć pazurki. Ale to nie humanitarne ofiara nie ma w takim przypadku żadnych szans :mrgreen: :mrgreen: :wink:
haggard
sokolnik
Posty: 2023
Rejestracja: pn gru 10, 2007 11:16 am
Lokalizacja: Trójmiasto

Post autor: haggard »

co to był za ptak też chce takiego killera i prosze napiszcie koniecznie ILE KOSZTUJE!!! :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Balcer
stażysta
Posty: 123
Rejestracja: wt lut 13, 2007 7:15 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Balcer »

Myślę że można jeszcze trochę kondycje podbić dużo treningu i dziki muszą się bać. Te łowne oczywiście :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Balcer
stażysta
Posty: 123
Rejestracja: wt lut 13, 2007 7:15 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Balcer »

Na pewno Majątek a gdzie mieści się hodowla.

PS.No będzie tych podśmiewek ale uśmiałem sie zdrowo
iskra
młodszy sokolnik
Posty: 259
Rejestracja: czw cze 15, 2006 7:09 pm

Post autor: iskra »

Koledzy co wy mówicie na dziki...
Na wilki od razu z tym killerem. :twisted:
ketiw
żółtodziób
Posty: 34
Rejestracja: pt mar 16, 2007 6:11 pm
Lokalizacja: Ruda Śląska

Post autor: ketiw »

Panowie ja proponowałbym zadzwonić do pana Ginesa... Może ten wymiatacz upoluje nam niedżwiedzia :!: :!: :!: I polscy sokolnicy zabłysną w historii :razz:

Ale tak na poważnie to ten gość z tego koła to "trochę" przesadził...
iskra
młodszy sokolnik
Posty: 259
Rejestracja: czw cze 15, 2006 7:09 pm

Post autor: iskra »

"Ale tak na poważnie to ten gość z tego koła to "trochę" przesadził..."

No i właśnie z takiej niewiedzy bierze sie niechęć do sokolników.
Myśliwi nie robią podsypów, nie eliminują drapieżników, ale zamiast zająć się własnym niechlujstwem wolą zgonić na sokolników brak drobnej zwierzyny łownej.

... no... i tych biednych niedźwiadków :twisted:
Awatar użytkownika
Mat Re
pisklę
Posty: 10
Rejestracja: pt kwie 11, 2008 6:48 pm
Lokalizacja: Siedlce okolice

Post autor: Mat Re »

Witam, czytam i czytam i znalazłem w necie cenę sokoła norweskiego -4 grzywny pruskie - cennik obowiązujący w Malborku za Wielkiego Mistrza Konrada Trzeciego - ponieważ ceny są "niepublikowane" to może taka odpowiedz będzie trafna
ODPOWIEDZ