drobne pytanie
Krzyku takie podejście do sprawy jest nie odpowiednie jeśli cię to zainteresuje naucz się czegoś na początek z tego forum i zajmij sie właściwym sokolnictwem lecz muszę przyznać ze daleko odbiega ono od rekreacji i wymaga wiele pracy i samozaparcia. Rzecze powodzenia jeśli cię to zainteresuje jeśli nie to wydaje mi sie ze rekreacyjnie można mieć papugę albo kanarka a nie sokoła
-
- sokolnik
- Posty: 1867
- Rejestracja: czw wrz 08, 2005 2:52 pm
- Lokalizacja: South Dakota
Gdy rozmnazasz F1 z F1 ( Gyr/saker X Gyr/saker w pierwszym pokoleniu do produkcji F2 powstaje taka kombinacja:
Nasienie Bialozora (G) Nasienie Raroga (S)
Komorka jajowa Bialozora (G) GG GS
Komorka jajowa Raroga (S) GS SS
Polowa pisklat bedzie jak rodzice, natomiast reszta ststystyczne po rowno przejmie dominujace geny kazdego z gatunkow (bialozor, rarog)
Stad tez hybrydy rozmnaza sie najczesciije z ptakami czystym. Dla przykladu: aby otrzymac 3/4 gyr/ sakek uzywa sie samicy 1/2 i samca bialozora. wtedy potmstwo jest jednorodne w typie bialozora:
Nasienie Bialozora (G) Nasienie Bialozora (G)
Komorka jajowa Bialozora (G) GG GG
Komorka jajowa Raroga (S) GS GS
Co do rozmnazania 3/4 gyr/pere to jest to poza zdaje sie jednym odnotowanym wyjatkiem mozliwe tylko w kombinacji samiec gyr/pereXsamica bialozora. Samice gyr/pere sa bezplodne.
Pzdr.
Ps tu macie to lepiej zobrazowane:http://www.sky-brids.com/hybrid%20genetics.htm
Aha Przemek watpie czy znajdziesz Europejska samice z ktora mozna latac w 1500G (no moze imprint albo jakas mega Finnish). Jak jeszcze nie wdiziales to ogladnij Rosyjskie podgatunki jastrzebii. http://falconryforum.co.uk/showthread.p ... ht=siberia
Nasienie Bialozora (G) Nasienie Raroga (S)
Komorka jajowa Bialozora (G) GG GS
Komorka jajowa Raroga (S) GS SS
Polowa pisklat bedzie jak rodzice, natomiast reszta ststystyczne po rowno przejmie dominujace geny kazdego z gatunkow (bialozor, rarog)
Stad tez hybrydy rozmnaza sie najczesciije z ptakami czystym. Dla przykladu: aby otrzymac 3/4 gyr/ sakek uzywa sie samicy 1/2 i samca bialozora. wtedy potmstwo jest jednorodne w typie bialozora:
Nasienie Bialozora (G) Nasienie Bialozora (G)
Komorka jajowa Bialozora (G) GG GG
Komorka jajowa Raroga (S) GS GS
Co do rozmnazania 3/4 gyr/pere to jest to poza zdaje sie jednym odnotowanym wyjatkiem mozliwe tylko w kombinacji samiec gyr/pereXsamica bialozora. Samice gyr/pere sa bezplodne.
Pzdr.
Ps tu macie to lepiej zobrazowane:http://www.sky-brids.com/hybrid%20genetics.htm
Aha Przemek watpie czy znajdziesz Europejska samice z ktora mozna latac w 1500G (no moze imprint albo jakas mega Finnish). Jak jeszcze nie wdiziales to ogladnij Rosyjskie podgatunki jastrzebii. http://falconryforum.co.uk/showthread.p ... ht=siberia
jesli chodzi o rozmiary jastrzębi to popularny pogląd głosi że najlepsze są duże samce i małe samice oczywiście to duże uogólnienie.nawet mała smica jastrzębia (poniżej 1000g )radzi sobie z zającem jeśli ma charakter, technikę i ostre szpony za to malutki zwinny samczyk jastrzębia może ci zafundowac tyle atrakcji że każda samica wymięka.przede wszystkim z mojej praktyki wynika że samce znacznie dalej gonią zdobycz i częście poprawiają spudłowane podejścia nawet kilka razy podczas gdy większoś samic jeśli raz spudłuje, odpuszcza.pewnie wynika to z większej masy a w związku z tym mniejszej mobilności. każdy kto latał z samcem jastrzębia przyzna że choc nie dysponuje taką siła fizyczna to nadrabia to agresywnym charakterem i zawziętością
duże samice
związac owszem da rade ale na ogół nie udaje mu się zająca utrzymac do momoentu kiedy dobiegniesz. no i ryzyko że odniesie kontuzję jest dużo większe.zdarza sie że samiec da sobie radę z zającem ale akurat do tego lepsza będzie samica.w naszych warunkach naturalnym żywiołem samca jest ptactwo i moim zdaniem próba wprawienia go na zająca jest marnowaniem talentu idealnego łowcy bażantów i kaczek na coś w czym i tak będzie co najwyżej średni. lepiej wykorzystywac ptaki do tego do czego stworzyła je natura.samiec zawsze będzie trochę za słaby na zająca a samica zbyt mało dynamiczna na kuropatwy dla pozostałych gatunków sokolniczej zwierzyny łownej w Polsce nadaje się zarówno samica jak i samiec.kowalkeal pisze:Raven, dobry samiec gołębiarza jest szybszy. Fakt, że samica jest większa nie daje jej zbyt wiele przewagi...samiec też zwiąże skutecznie zająca
Nie zapominaj, ze na zajaca w Polsce mozna polowac tylko zbiorowo.
Czyli tak jakby, mozna go wykreslic z listy zwierzyny z miejsca.
Zostaje bazant i kuropatwa. Kaczka, musi byc na plytkiej wodzi i w dodatku na zbiorniku o bardzo bardzo malej powierzchni inaczej jesli w ogole sie zerwie z wody zaraz walnie w nia jak kamien i zanurkuje.
Na poczatku samiec moze miec problemy z utrzymaniem koguta, z ktorym samica da sobie lepiej rade, ale jak zalapie, ze trzeba za glowe lapac to nie bedzie problemu z asekuracja nawet najwiekszych kogutow.
A z samcem na zajace no niby sie da, przy odrobinie szczescia moze nawet wrocisz z uszatym do domu, ale po co. Samiec dojdzie go po paru metrach, a potem mlynek. Malo efektowne ataki i jeszcze ogromna szansa na to, ze polamie albo zabije ci ptaka. Szkoda, ze tak malo krolikow w Polsce ;/
Generalnie samiec jest bardziej lowny w naturze, to on w okresie legowym musi wyzywic siebie, samice i jeszcze kilka mlodych. Samica ma wieksza mase, dluzej utrzyma sie w dobrej kondycji nawet jak nie zlapie. Samica czesto jest jednak spokojniejsza, to ona musi siedziec twardo na gniezdzie, zeby nie zdradzic pozycji gniazda, samiec musi byc plochliwy bardziej bo jak padnie to straca legi. Jest to bardzo ogolne, ale z grubsza tak jest. Jednak mowimy o jastrzebiu, a jastrzab to mistrz polowania tak czy siak jak nie zepsujesz go to bedzie swietny ptak.
Czyli tak jakby, mozna go wykreslic z listy zwierzyny z miejsca.
Zostaje bazant i kuropatwa. Kaczka, musi byc na plytkiej wodzi i w dodatku na zbiorniku o bardzo bardzo malej powierzchni inaczej jesli w ogole sie zerwie z wody zaraz walnie w nia jak kamien i zanurkuje.
Na poczatku samiec moze miec problemy z utrzymaniem koguta, z ktorym samica da sobie lepiej rade, ale jak zalapie, ze trzeba za glowe lapac to nie bedzie problemu z asekuracja nawet najwiekszych kogutow.
A z samcem na zajace no niby sie da, przy odrobinie szczescia moze nawet wrocisz z uszatym do domu, ale po co. Samiec dojdzie go po paru metrach, a potem mlynek. Malo efektowne ataki i jeszcze ogromna szansa na to, ze polamie albo zabije ci ptaka. Szkoda, ze tak malo krolikow w Polsce ;/
Generalnie samiec jest bardziej lowny w naturze, to on w okresie legowym musi wyzywic siebie, samice i jeszcze kilka mlodych. Samica ma wieksza mase, dluzej utrzyma sie w dobrej kondycji nawet jak nie zlapie. Samica czesto jest jednak spokojniejsza, to ona musi siedziec twardo na gniezdzie, zeby nie zdradzic pozycji gniazda, samiec musi byc plochliwy bardziej bo jak padnie to straca legi. Jest to bardzo ogolne, ale z grubsza tak jest. Jednak mowimy o jastrzebiu, a jastrzab to mistrz polowania tak czy siak jak nie zepsujesz go to bedzie swietny ptak.
- Raven_Corvus
- sokolnik
- Posty: 747
- Rejestracja: ndz paź 15, 2006 5:15 pm
- Lokalizacja: Białystok
- Raven_Corvus
- sokolnik
- Posty: 747
- Rejestracja: ndz paź 15, 2006 5:15 pm
- Lokalizacja: Białystok
-
- sokolnik
- Posty: 1867
- Rejestracja: czw wrz 08, 2005 2:52 pm
- Lokalizacja: South Dakota
- Nowogrodzki
- sokolnik
- Posty: 662
- Rejestracja: śr lis 14, 2007 8:33 pm
- Lokalizacja: Tuchola
- Kontakt:
Jak już ktoś poprzednio zauważył na zające w Polsce wolno polować:
(cytuję za regulaminem polowań)
7) polowanie na zające może odbywać się wyłącznie jako polowanie zbiorowe, przez naganianie zwierzyny przez nagankę w kierunku co najmniej sześciu myśliwych.
W Czechach ma sens polowanie z samicą na zające, bo oni polują na zające wypłoszone z "kotliny". W Polsce ten sposób , jak wyżej widać, jest niedopuszczony do stosowania.
Dlatego przychylam się do zdania, że ze względu na rodzaj zwierzyny łownej-duży samiec lub mała samica.
MN
(cytuję za regulaminem polowań)
7) polowanie na zające może odbywać się wyłącznie jako polowanie zbiorowe, przez naganianie zwierzyny przez nagankę w kierunku co najmniej sześciu myśliwych.
W Czechach ma sens polowanie z samicą na zające, bo oni polują na zające wypłoszone z "kotliny". W Polsce ten sposób , jak wyżej widać, jest niedopuszczony do stosowania.
Dlatego przychylam się do zdania, że ze względu na rodzaj zwierzyny łownej-duży samiec lub mała samica.
MN
(nic w tym dziwneg koledzy z litwy maja samca 1300g i poluja z nim na koty)
Nie znam litewskiego ale z tego co zrozumiałem, a wymieniliśmy kontakty, to koledzy z Litwy mają dużą samicę jastrzębia z podejzeniem ze jest to Accipiter gentilis buteoides. Samica ta miała mocną kolizję z samochodem.W ten sposób znalazła się u tych sokolników. Waga jej to około 1700 g ,ale te dane są ze słów więc....niesprawdzone.
To są moje informacje ale może to plotka?
Nie znam litewskiego ale z tego co zrozumiałem, a wymieniliśmy kontakty, to koledzy z Litwy mają dużą samicę jastrzębia z podejzeniem ze jest to Accipiter gentilis buteoides. Samica ta miała mocną kolizję z samochodem.W ten sposób znalazła się u tych sokolników. Waga jej to około 1700 g ,ale te dane są ze słów więc....niesprawdzone.
To są moje informacje ale może to plotka?