Budowa Woliery

Tematy ogólne związane z ptakami drapieżnymi
garbus2
Site Admin
Posty: 2092
Rejestracja: ndz sty 30, 2005 10:54 am
Lokalizacja: KRK
Kontakt:

Post autor: garbus2 »

ładna woliera - czy to nad oknami to jakiś luksfer czy po prostu na zdjeciu tak wyszlo? I jak jest z dachem bo widze ze dookola obicie blacha a gora? aha i rozumiem ze jest wejscie posrednie tzn nie wchodzisz do woliery bezposrednio z pola tylko przez przedsionek?
Awatar użytkownika
Timbark
pisklę
Posty: 8
Rejestracja: pn cze 24, 2013 7:57 am
Lokalizacja: Krokowa

Post autor: Timbark »

no przedsionek jest w trakcie budowy. a na dachu jest dachówka a opierzenia są z blachy. a okno w dachu to normalnie z listewek tak jak boczne okna tylko listewki w dachu obite gąbką zeby ptak sobie krzywdy nie zrobił.
Awatar użytkownika
Stachu
sokolnik
Posty: 804
Rejestracja: sob sie 25, 2007 3:53 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Stachu »

Jak na moje to zbyt małe te okienka w stosunku do rozmiaru woliery. Może nie od razu "smażalnia dla ptaków" (jak napisał ZaP), ale wg mnie ptak będzie miał ciepło.
Awatar użytkownika
Wilq
stażysta
Posty: 199
Rejestracja: pt mar 25, 2011 10:09 pm
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: Wilq »

Timbark pisze:tak wygląda moja wolierka. Szeroka 2.60 długa 4.60 wysoka 2.80
Czyli to jest pomieszczenie dla ptaka bez przedsionka ? :shock:
Awatar użytkownika
Pudlak Waldemar
sokolnik
Posty: 1292
Rejestracja: pn mar 01, 2010 2:14 am
Lokalizacja: Racibórz

Post autor: Pudlak Waldemar »

Wilq pisze: Czyli to jest pomieszczenie dla ptaka bez przedsionka ? :shock:
Marcinku ...na razie ,na razie ....nie jest jeszcze skończona ...
Nad tym oknem dachowym tak z 40 centymetrów nad dachem umieścił bym przeźroczystą pleksi.... przewiew by był ,światło by było ,a do środka deszcz ani śnieg by nie padał ...sam mam podobne rozwiązanie nad jedną z wolier .
ZaP
sokolnik
Posty: 832
Rejestracja: wt sie 23, 2005 8:12 am
Lokalizacja: Ostrów Mazowiecka
Kontakt:

Post autor: ZaP »

ludzi co Wy macie z tymi przedsionkami? mam 23 woliery i w żadnej nie mam przedsionka. To chyba nie ZOO, że wchodzisz do dzikiego ptaka, który tylko czeka żeby wylecieć. NIe rozumiem paniki... Ten czas, który masz poświęcić na budowę przedsionka poświęć ptakowi, kase wydaj na piwo i różnicy nie będzie...
ZaP
masz
początkujący
Posty: 60
Rejestracja: pt sie 29, 2008 8:46 am
Lokalizacja: Wielkopolska Mosina

Post autor: masz »

To widać że po tym piwie jednak procenty do głowy uderzyła nauczysz się i szybko zmienisz zdanie jak ucieknie ptaszek a potem będziesz się zastanawiając czy nie warto było zrobić przedsionka choćby nawet i dostawianego na czas wchodzenia do woliery hodowlanej spoczynkowej gdy ptaki są już zdziczałe.
ZaP
sokolnik
Posty: 832
Rejestracja: wt sie 23, 2005 8:12 am
Lokalizacja: Ostrów Mazowiecka
Kontakt:

Post autor: ZaP »

człowieku zastanów sie zanim odpiszesz - mam ponad 40 ptaków. Czytaj dobrze i ze zrozumieniem. A jak ptakowi poświęcasz 2 min dziennie to może Ci ucieknie drogi specjalisto...
Awatar użytkownika
Pudlak Waldemar
sokolnik
Posty: 1292
Rejestracja: pn mar 01, 2010 2:14 am
Lokalizacja: Racibórz

Post autor: Pudlak Waldemar »

ZaP pisze:ludzi co Wy macie z tymi przedsionkami?
:grin: :grin: Piotrek - Tobie jak któryś ptak zacznie się ,,kręcić'' po okolicy to tylko wzruszysz ramionami .Pozostali nie chcą stracić tego jednego co mają :razz:
Chcą sie ludziska zabezpieczać to i dobrze - sam mam przedsionek bo ptaka szukałem przez tydzień - poszedł pod koniec pierzenia i dorwałem ,,drania '' jak trochę mu z wagi ,,zeszło '' :cool:
Ostatnio zmieniony wt cze 25, 2013 7:33 am przez Pudlak Waldemar, łącznie zmieniany 1 raz.
ZaP
sokolnik
Posty: 832
Rejestracja: wt sie 23, 2005 8:12 am
Lokalizacja: Ostrów Mazowiecka
Kontakt:

Post autor: ZaP »

w tym rzecz, że się nie zdarzyło. Lannerka chyba 2 razy sobie wyleciała ale tylko dlatego, że zostawiłem otwartą wolirę i po kilku minutach wraca. Pustułki czy harrisy po otwarciu woliery lecą na wagę albo na siedziska. Nic sie nie dzieje. Jak chce polatać z płomykówką otwieram wolierę i lecimy bez zbędnych ceregieli. Dawno się tu nie odzywałem i widzę tylu nowych specjalistów, że strach cokolwiek napisać. Cóż budujcie co chcecie i jak chcecie. Żeby nie uciekł ptak można go w bunkrze zamknąć tylko gdzie tu sens i logika?
Pozdrawiam i kończę dywagację
ZaP
masz
początkujący
Posty: 60
Rejestracja: pt sie 29, 2008 8:46 am
Lokalizacja: Wielkopolska Mosina

Post autor: masz »

Drogi Człowieku, że posiadasz ponad 40 ptaków
( to nie wiem czy się chwalisz czy narzekasz na taką ilość ) i ja zawsze się zastanawiam aby robić wszystko i zabezpieczyć swoje woliery przed innymi drapieżnikami bądź też przed nie przewidzianą ucieczką ptaka. To chyba Ty nie doczytałeś tego co wcześniej napisałem pary hodowlane bądź tez ptak, które siedzą w wolierze dłużnej same dziczeją i zawsze mogą uciec, nie mam na myśli ptaków z którymi się na co dzień lata a woliera im służy tylko jako ochrona na noc przed drapieżnikiem, słońcem czy deszczem i jest możliwość je zawołać na rękawicę czy wabidło.
Katou
stażysta
Posty: 132
Rejestracja: wt cze 29, 2010 9:02 am
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Post autor: Katou »

Przy zaokrągleniu do 40 ptaków jak mówisz. Jeśli założymy że spędzasz z nimi 24h na dobę i nie spisz, nie jesz, nie masz rodziny itd. Wyjdzie że na ptaka poświęcasz 36min. W co oczywiście wszyscy bezsprzecznie wierzymy i podziwiamy Twój profesjonalizm. Jednak jeśli ktoś robi wolierę z przedsionkiem co w tym złego? Raczej nie zaszkodzi i lepiej dmuchać na zimne. Może nie każdy ma takie wrodzone talenty jak Ty. Zaraz powiesz że telemetria to zło bo Twoje ptaki jej nie potrzebują. Co w tym złego że ktoś chcę się podzielić swoimi spostrzeżeniami?
Awatar użytkownika
Timbark
pisklę
Posty: 8
Rejestracja: pn cze 24, 2013 7:57 am
Lokalizacja: Krokowa

Post autor: Timbark »

no zgadzam się się z wami w 100% każdy robi wolierę taka jaka chce a lepiej się zabezpieczyć niż później ubolewać nad stratą ptaka.
Awatar użytkownika
Wilq
stażysta
Posty: 199
Rejestracja: pt mar 25, 2011 10:09 pm
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: Wilq »

Jak się rzucili na ZaPa. . .
Powiem tak, każdy ma swoje zdanie. Ja używam przedsionka bo wszystko do niego wrzucam i jest mi wygodniej.
Inaczej podchodzi osoba do ptaków która codziennie z nimi jest <pracuje> a inaczej osoba co z nimi lata rekreacyjnie.
ZaP
sokolnik
Posty: 832
Rejestracja: wt sie 23, 2005 8:12 am
Lokalizacja: Ostrów Mazowiecka
Kontakt:

Post autor: ZaP »

kolego @masz - nie wiem co masz i jak masz ale tak sie składa, że mam pary hodowlane i jeśli sądzisz, ze są zakryte 4 scianami to znow sie mylisz albo tylko jedną książkę czytałeś - polecaną zresztą przez właściciela tego forum. Polecam trochę doświadczenia a potem wypowiedzi... zapraszam do moich par lęgowych - zobaczysz czy uciekną :twisted:
Pozdrawiam
ZaP
ODPOWIEDZ