Budowa Woliery

Tematy ogólne związane z ptakami drapieżnymi
garbus2
Site Admin
Posty: 2092
Rejestracja: ndz sty 30, 2005 10:54 am
Lokalizacja: KRK
Kontakt:

Post autor: garbus2 »

TB pisze:jak jednego zje, to nic, ale jak wiecej, to bede płacic za gołabki.....z góry oczywiscie. najlepiej byo by dac miejskie gołebie...ale sa pod ochrona!
im wiecej bzdur piszesz tym bardziej sie pograzasz ... a dlaczego (bo niektorzy moga nie wiedziec):
1) miejskie golebie nie sa pod ochrona
2) miejskie golebie sa siedliskiem wszelkiego rodzaju chorob i najprostszym sposobem na wykonczenie ptaka drapieznegpo jest regularne karmienie takim siedliskiem chorob
3) sam pomysl latania w miescie pomiedzy dwoma golebnikami jest co najmniej chory zeby nazwac to delikatnie.

Zblizasz sie do sposobu rozumowania takiego goscia co akwariami sie zajmowal a to juz niebezpieczne
JoHn DuMbaR
sokolnik
Posty: 1867
Rejestracja: czw wrz 08, 2005 2:52 pm
Lokalizacja: South Dakota

Post autor: JoHn DuMbaR »

Widze Adam, ze akwarysta wciaz Ci sie czkawka odbija:)
TB
młodszy sokolnik
Posty: 264
Rejestracja: ndz wrz 27, 2009 4:26 pm
Lokalizacja: WM

Post autor: TB »

cos mi sie pomiliło z tym gołebiem..czyli mozna do niego strzelac z wiatrówki...
a nie bede latał z ptakiem po miescie, tylko jak znajoma poprosi to moze wykurzę gołebie...
ale narazie, to trzeba miec ptaka, potet żmudna nauka i dopiero bedzie satysfakcja..albo porazka(miejmy nadzieje, ze nie..)

a ktos moze ma drapola w miescie? Jakie miał trudnosci? I jak ptak się czuł?!
haggard
sokolnik
Posty: 2023
Rejestracja: pn gru 10, 2007 11:16 am
Lokalizacja: Trójmiasto

Post autor: haggard »

jeśli nie chce Ci sie ruszyć z ptakiem za miasto to daj sobie spokój z sokolnictwem. a strzelając z wiatrówki do gołębi raczej napytasz sobie biedy w postaci odpowiednich służb na karku. są na to paragrafy. pokarm powinien pochodzić ze sprawdzonego źródła czyt-od hodowcy. Ptakom miasto nie przeszkadza jeśli woliera jest w zacisznym miejscu i mają swoją enklawę. latanie z ptakiem w mieście jest trudne choć możliwe w przypadku np. harrisa ale za to powinien sie brać tylko ktoś doświadczony. nie masz pojęcia ile niebezpieczenstw czeka na ptaka w mieście. nie lepiej poprostu wyjechac gdzieś w teren?
garbus2
Site Admin
Posty: 2092
Rejestracja: ndz sty 30, 2005 10:54 am
Lokalizacja: KRK
Kontakt:

Post autor: garbus2 »

TB pisze: ale narazie, to trzeba miec ptaka, potet żmudna nauka i dopiero bedzie satysfakcja..albo porazka(miejmy nadzieje, ze nie..)
ja bym odwrocil kolejnosc: najpierw zmudna nauka, potem ptak a pozniej satysfakcja bo odwrocenie kolejnosci na pewno skonczy sie porazka....
TB
młodszy sokolnik
Posty: 264
Rejestracja: ndz wrz 27, 2009 4:26 pm
Lokalizacja: WM

Post autor: TB »

haggard pisze:jeśli nie chce Ci sie ruszyć z ptakiem za miasto to daj sobie spokój z sokolnictwem
no przeciez ja bede tylko za miastem..a na 100% na polach u znajomego....zle mnie zrozumiałeś..
garbus2 pisze:ja bym odwrocil kolejnosc: najpierw zmudna nauka, potem ptak a pozniej satysfakcja bo odwrocenie kolejnosci na pewno skonczy sie porazka...
no tak, nauka w sensie teoria to pierwsza, ale mi chodziło o nauke z ptakiem, w sensie jego wychowanie, ułozenie...
Awatar użytkownika
Raven_Corvus
sokolnik
Posty: 747
Rejestracja: ndz paź 15, 2006 5:15 pm
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Raven_Corvus »

Niedlugo wstawie zdjecia moich wolie :D, a co mi tam urzyje zwrotu malej sokolarni :D
TB
młodszy sokolnik
Posty: 264
Rejestracja: ndz wrz 27, 2009 4:26 pm
Lokalizacja: WM

Post autor: TB »

juz nie mogę sie doczekac :mrgreen:
pustul3
początkujący
Posty: 80
Rejestracja: śr kwie 22, 2009 11:08 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: pustul3 »

Profesjonalna czy nieprofesjonalna ale... ptaki nigdy nam się nie okaleczyły w żadnej z wolier no może paroma połamanymi sterówkami ale tego trudno uniknąć a my mając przecież ograniczone fundusze staramy się zaper=wnić ptakom w miarę możliwości najlepsze warunki a to się chyba liczy?
M.Kamińska
początkujący
Posty: 97
Rejestracja: śr sty 09, 2008 9:58 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: M.Kamińska »

pustul3 pisze:Profesjonalna czy nieprofesjonalna ale... ptaki nigdy nam się nie okaleczyły w żadnej z wolier no może paroma połamanymi sterówkami ale tego trudno uniknąć a my mając przecież ograniczone fundusze staramy się zaper=wnić ptakom w miarę możliwości najlepsze warunki a to się chyba liczy?
No pewnie że się liczy :wink: w środę przyjadę z zapowiedzianą inspekcją, więc niech wszystko będzie na błysk :mrgreen: Ciocia Gosia wyściska wasze ptaszki :cool:
polikarp
młodszy sokolnik
Posty: 284
Rejestracja: pt mar 09, 2007 8:11 pm
Lokalizacja: pomorze

Post autor: polikarp »

Gosia, mogę zgłosić Twój ostatni post do "trójkowego" konkursu złote usta 2009?
O mało nie spadłem ze stołka
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
żółtodziób
sympatyk
Posty: 24
Rejestracja: wt wrz 15, 2009 7:06 am
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post autor: żółtodziób »

M.Kamińska pisze:Ciocia Gosia wyściska wasze ptaszki :cool:
No Gosiaczku bijesz Szaranowicza na łeb tylko post jakby nie w tym temacie - umieść go w humorze :)
pustul3
początkujący
Posty: 80
Rejestracja: śr kwie 22, 2009 11:08 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: pustul3 »

Będzie ładnie- obiecujemy :grin: tylko nie wyściskaj ptaszków za mocno bo znowu dostanie jakiś focha :roll:
TB
młodszy sokolnik
Posty: 264
Rejestracja: ndz wrz 27, 2009 4:26 pm
Lokalizacja: WM

Post autor: TB »

a moze mi ktos powiedziec, jakie miał trudnosci z prawem z trzymaniem drapola w miescie? Nie mowie o centrum, lecz o uboczu..
M.Kamińska
początkujący
Posty: 97
Rejestracja: śr sty 09, 2008 9:58 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: M.Kamińska »

ja wszystko robię z delikatnością i wyczuciem :cool: a nawet jeśli jakiś się fochnie, to tym lepiej - na wolności lęk przed człowiekiem wskazany :wink:
TB - o jakie trudności z prawem Ci chodzi? Że komuś utłuczesz gołębia i ci sąsiedzi za to wolierę podpalają? Czy że ci się włamują? A może ty nielegalnie polujesz :cool:
Ostatnio zmieniony wt wrz 29, 2009 6:38 pm przez M.Kamińska, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ