Krogulec

Tematy ogólne związane z sokolnictwem.
Awatar użytkownika
Nisus
sokolnik
Posty: 824
Rejestracja: wt lut 01, 2005 10:28 pm
Lokalizacja: Południe
Kontakt:

Post autor: Nisus »

Widzialem jak one poluja i pokrywa sie to z doswiadczeniem znajomych.
Kolejny genialny lowca z rodziny accipiter.

A najlepsze w accipiterach to to, ze hybrydy nie maja sensu. Bo polepszyc sie ich juz nie da, a spektrum wielkosci jest imponujace od superciliosusa i striatusa po najwieksze podgatunki gentilisa. Czysta perfecja w polowaniu z rekawicy.
Tomasz Szok
początkujący
Posty: 85
Rejestracja: pn lip 16, 2007 6:09 pm

Post autor: Tomasz Szok »

Znalazłem w niemieckiej literaturze krzyżówkę jastrzębia z krogulcem. Całkiem zgrabne. Mimo wszystko nie jestem przekonany do sensu takich krzyżówek.
Co taka kombinacja daje?
Gyr x peregrin to już inna sprawa.
Obrazek

Obrazek
Ostatnio zmieniony pn gru 31, 2007 3:18 pm przez Tomasz Szok, łącznie zmieniany 4 razy.
Awatar użytkownika
Nisus
sokolnik
Posty: 824
Rejestracja: wt lut 01, 2005 10:28 pm
Lokalizacja: Południe
Kontakt:

Post autor: Nisus »

Jedyny sens krzyzowania accipiterow to obejscie prawa, ze niby ptak nie jest z gatunkow chronionych.
Innego nie widze, chcesz duzego krogulca to zamawiasz coopera albo melanoleucusa (niestety ten drugi w cenie bialozora). Zreszta niektore samczyki gentilisa sa bardzo male, zdazaja sie nawet 500g.

Ostatnio dokopalem sie na jakims forum do tematu o harris x goshawk.
Podobno straszna lipa wyszla, wolniejszy byl po harrisie i charakterek po jastrzebiu.
Czyli to czego nikt nie chcial by miec.
JoHn DuMbaR
sokolnik
Posty: 1867
Rejestracja: czw wrz 08, 2005 2:52 pm
Lokalizacja: South Dakota

Post autor: JoHn DuMbaR »

Tomek ty chyba nie chcesz nam powiedziec ze to naturalny hybryd co? Tak patrze na to 2gie zdjecie i juz sam nie wiem jak mam to odbierac...? W naturze zaden szanujacy sie gos nie popusci wroblarzowi...no chyba ze 'potega uczucia przezwyciezy wszelkie przeciwnosci' LOL
Pzdr.
PS. A co do samej krzyzowki to na pewno jest to bardziej celowe niz gos X Harris czy Cooper X Harris. Przynajmniej 'musket' bedzie mial sluszniejsze rozmiary...bo przeciez tak na dobra sprawe to chyba z samcem nikt nie poluje nawet w UK (Nisus moze ty cos o tym wiesz...wspominales cos o zakupie jednego).
Tomasz Szok
początkujący
Posty: 85
Rejestracja: pn lip 16, 2007 6:09 pm

Post autor: Tomasz Szok »

A czy ja coś takiego napisałem" naturalny hybryd"?
To jest krzyżówka. Oczywiście sztucznie wyprodukowana.
Awatar użytkownika
Nowogrodzki
sokolnik
Posty: 662
Rejestracja: śr lis 14, 2007 8:33 pm
Lokalizacja: Tuchola
Kontakt:

Post autor: Nowogrodzki »

Zreszta po co komu accipiter jak nie ma zamiaru polowac.-to cytat z postu Nisusa

Ciekawe, Wy tak dla samej przyjemności pogadania sobie podniecacie się krogulcami? No co chcecie polować z tymi ptakami w Polsce? Bo jeśli nawet na kuropatwy to sprawdzcie długość sezonu łowieckiego na te kuraki.

I znowu o tych hybrydach, teraz jastrzębi. Już czysty A.g lub A.n. nie wystarczy?
Niby bronicie się, że to nie dla "szpanu" a jednak wyszukujecie "ciekawostki".
Hybrydy są fe!.

A tak przy okazji-gdyby krogulce byłyby przydatne sokolniczo w naszych warunkach łowieckich, byłyby hodowle w Polsce tego gatunku.
MN
opiolus
stażysta
Posty: 105
Rejestracja: wt paź 30, 2007 10:47 pm
Lokalizacja: śląsk

Post autor: opiolus »

dlaczego uwaza pan ze a.n nie jest przydatny skoro jest to nasz ptak rodzimy... a chociazby przeplaszac drobne ptactwo z ferm! dlatego moim drugim ptakiem bedzie wlasnie a.n ( z cites) :wink:
Awatar użytkownika
Nowogrodzki
sokolnik
Posty: 662
Rejestracja: śr lis 14, 2007 8:33 pm
Lokalizacja: Tuchola
Kontakt:

Post autor: Nowogrodzki »

A wiesz co to znaczy piwo bezalkoholowe :wink: ?

Tak samo jest z płoszeniem z krogulcem-on nie płoszy tylko poluje. A jeśli tylko lata i tylko płoszy to krogulec do niczego.
A odpowiedz sobie na pytanie:
1.W jakim okresie płoszysz te ptactwo?
2.A Wiesz, że takie płoszenie (jeśli dotyczy gatunku chronionego) jest zakazane i trzeba mieć zgodę Konserwatora Przyrody
3. A jeśli jest to gatunek łowny płoszenie to też polowanie?
MN
ps.Miałem krogulca, bardzo sympatyczny ptak, i bardzo łowny. Bardzo je lubię, tak bardzo, że wiedząc, że nie będę nim polować, nie będę go miał.
MN
Ostatnio zmieniony pn gru 31, 2007 6:25 pm przez Nowogrodzki, łącznie zmieniany 1 raz.
Tomasz Szok
początkujący
Posty: 85
Rejestracja: pn lip 16, 2007 6:09 pm

Post autor: Tomasz Szok »

Zgodzę się, że "fe"w odniesieniu do krótkoskrzydłych, ale białozór z wędrownym, czy rarogiem to jak najbardziej.
Awatar użytkownika
Nowogrodzki
sokolnik
Posty: 662
Rejestracja: śr lis 14, 2007 8:33 pm
Lokalizacja: Tuchola
Kontakt:

Post autor: Nowogrodzki »

"Fe" i "fuj" się odnosi do paskudzenia przyrody a nie do przydatności krzyżówek. Przydatność była już argumentowana, ale chodzi o zasadę.
MN
Tomasz Szok
początkujący
Posty: 85
Rejestracja: pn lip 16, 2007 6:09 pm

Post autor: Tomasz Szok »

Ja wyznaję zasadę złotego środka. Widząc tylko czarne i białe nie zobaczymy tęczy :wink:
Awatar użytkownika
Nowogrodzki
sokolnik
Posty: 662
Rejestracja: śr lis 14, 2007 8:33 pm
Lokalizacja: Tuchola
Kontakt:

Post autor: Nowogrodzki »

Twój przykład nie jest najlepszy.
To tak jakby na kłamstwo mówić, że ktoś oszczędnie gospodaruje prawdą. Lub na złodziejstwo, że ktoś ma inne poczucie własności.
Nie można być tylko trochę w ciąży.
Albo krzyżujemy lub nie-to proste.
MN
Tomasz Szok
początkujący
Posty: 85
Rejestracja: pn lip 16, 2007 6:09 pm

Post autor: Tomasz Szok »

W myśl tej zasady: albo strzelać wszystko, co się rusza, albo nie?
Jednak strzelamy tylko niektóre gatunki, respektujemy okres ochronny itd.
Prawda leży pośrodku
Awatar użytkownika
Nowogrodzki
sokolnik
Posty: 662
Rejestracja: śr lis 14, 2007 8:33 pm
Lokalizacja: Tuchola
Kontakt:

Post autor: Nowogrodzki »

Wybacz ale znowu nie trafiony przykład. Przecież chodzi tu o odpowiedź na proste pytanie: krzyżujemy różne gatunki drapoli lub nie krzyżujemy? i to wszystko.
Chodzi o fakt grzebania w przyrodzie, a nie czy krzyzujemy sokołowate, bo to cacy a jastrzębiowate nie, bo to fuj. Bawimy się w Bozie czy nie? Poprawiamy przyrodę czy nie?
Odpowiedź może być prosta-nie krzyżujemy. Sokolnictwo bez hybryd-tak trudno zrozumieć?
MN
garbus2
Site Admin
Posty: 2092
Rejestracja: ndz sty 30, 2005 10:54 am
Lokalizacja: KRK
Kontakt:

Post autor: garbus2 »

Nowogrodzki pisze:A wiesz co to znaczy piwo bezalkoholowe :wink: ?

Tak samo jest z płoszeniem z krogulcem-on nie płoszy tylko poluje. A jeśli tylko lata i tylko płoszy to krogulec do niczego.
A odpowiedz sobie na pytanie:
1.W jakim okresie płoszysz te ptactwo?
2.A Wiesz, że takie płoszenie (jeśli dotyczy gatunku chronionego) jest zakazane i trzeba mieć zgodę Konserwatora Przyrody
3. A jeśli jest to gatunek łowny płoszenie to też polowanie?
MN
ps.Miałem krogulca, bardzo sympatyczny ptak, i bardzo łowny. Bardzo je lubię, tak bardzo, że wiedząc, że nie będę nim polować, nie będę go miał.
MN
Na tej zasadzie można podważyć sens zajmowania się sokolnictwem w całej północnej Polsce.... Nie popadajmy w skrajnosći. Szkoda ze nasze ministerialne twardogłowie nie widzi różnicy polowania z ptakiem a z flintą. Zreszta nie wymagajmy od nich zawiale - wciąż są na etapie tego ze jednakowo postrzegają ptaka drapieznego w 5 pokoleniu z hodowli wolierowej jak takiego który żyje sobie na wolności. O zgrozo! Mam nadzieje ze niedługo sąd administracyjny wyperswaduje im ten błąd :wink: :wink:
ODPOWIEDZ