Drzemlik

Tematy ogólne związane z sokolnictwem.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
przemek
stażysta
Posty: 169
Rejestracja: wt lut 20, 2007 5:50 pm

Drzemlik

Post autor: przemek »

Hej!
Jestem fanem drzemlików, i podaje link który obrazuje co one potrafia...
http://www.youtube.com/watch?v=0GagPpSjNEI
I moje pytanie:
Czy oreientuje się ktoś, czy w Polsce którykolwiek z hodowców rozmnaża drzemliki??? podejrzewam, że nie ale może jednak...
Awatar użytkownika
Marcin
młodszy sokolnik
Posty: 256
Rejestracja: śr mar 09, 2005 10:58 am
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Marcin »

Drzemlików nikt na razie nie hoduje. Może kiedyś.
U nas od zeszłego sezonu jest samczyk rehabilitant.
Obrazek
ZaP
sokolnik
Posty: 832
Rejestracja: wt sie 23, 2005 8:12 am
Lokalizacja: Ostrów Mazowiecka
Kontakt:

Post autor: ZaP »

w czechach tylko jedna osoba rozmnaża drzemliki - to najwyższa szkołą jazdy!
Cena drzemlika to 3-krotność ceny samicy harrisa w Czechach. NA słowacji ostatnie dzremliki wykluły sie 3 lata temu i po tym czasie Już nie... W Polsce ani drzemlikó ani krogulców nikt nie ma w hodowli legalnie, od 2-3 lat zaczynają pojawiać się legalne pustułki ( w tym roku i u mnie para hodowlana z czech sie zjawi).
ZaP co drzemlika kilka razy zimą nad Narwią obserwował
Awatar użytkownika
przemek
stażysta
Posty: 169
Rejestracja: wt lut 20, 2007 5:50 pm

Post autor: przemek »

tak właśnie myślałem, a szkoda...
Jeśli chodzi o te ptaki to nie tylko hodowla jest najwyższą szkołą jazdy, ale i układanie, tym bardziej w chłodne pory roku w naszym stosunkowo surowym klimacie...
ps: Marcinie czy ten rehabilitant to tylko czasowy gość czy stały? I jeszcze napisz proszę ile orientacyjnie waży ten samczyk bo ciekawi mnie to.
Awatar użytkownika
Nisus
sokolnik
Posty: 824
Rejestracja: wt lut 01, 2005 10:28 pm
Lokalizacja: Południe
Kontakt:

Post autor: Nisus »

Awatar użytkownika
Marcin
młodszy sokolnik
Posty: 256
Rejestracja: śr mar 09, 2005 10:58 am
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Marcin »

Drzamlik to stały rehabilitant, stłuczony staw łokciowy. Po wolierze lata dobrze ale do wypuszczenia się nie nadaje. Nie dam sobie nic uciać ale z tego co pamiętam waży około 160 gram.
A jeszcze jedna rzecz mi się przypomniała a propos układania. W zime trzymaliśmy go w zamkniętym pomieszczeniu, latał luzem ale nie był układany(uladanie rehabilitantów uważam za bezcelowe) , wszedłem tam kiedyś z wabidłem bo przygotowywałem się na wyjście z wędrowną, drzemlik wykazał zainteresowanie więc położyłem wabidło na podłodze a on zaraz przyleciał i zaczął jeść mięso - super łatwo oswajający się ptak.
ODPOWIEDZ