Sterowanie sokołem

Tematy ogólne związane z sokolnictwem.
Seeichi
pisklę
Posty: 5
Rejestracja: pt kwie 03, 2015 11:28 pm
Lokalizacja: Jasło

Sterowanie sokołem

Post autor: Seeichi »

Witam wszystkich, piszę w imieniu wujka, jako że nie ma dostępu do internetu poprosił mnie abym ja to zrobił.

A więc przejdę do meritum - zastanawiamy się z wujkiem czy jak wszczepimy zestaw (do sterowania karaluchem) do sokoła to czy będzie nam to działało ? Wujkowi nie idzie tresura, za pierona go nie chce słuchać ptak (próbował już nawet techniki karania za nie wykonywanie sztuczek) i myślimy, że to będzie dobre rozwiązanie.

Kto nie jest w temacie: całość składa się z wbitej do układu nerwowego elektrody, która jest podłączona do układu scalonego, którego "sercem" jest zaprogramowany chip (jego zadaniem jest wysyłanie impulsów odpowiadających za skręcanie w określone strony). Wszystko jest sterowane zdalnie, jest nawet aplikacja na telefon to umożliwiająca, a zestawy do samodzielnego zamontowania na żywym karaluchu są dostępne do kupienia (około 100 zł, nie chcę reklamować więc nie będę podawał linków z eBay'a).

Pytanie jeszcze z czego zrobić elektrody, które dostaną do odpowiedniej części mózgu sokoła, bo te w zestawie zapewne będą za krótkie ? Na razie myśleliśmy o takich cieńkich tapicerskich gwoździkach. Aha i myślicie że przyklejenie układu scalonego na podbrzuszu nie zaburzy równowagi w czasie lotu ??

Tutaj materiały dla zobrazowania:
KLIK - 1
KLIK - 2

Pozdrawiamy i liczymy na pomoc :)
LEON
żółtodziób
Posty: 40
Rejestracja: pn lis 26, 2007 5:32 pm
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post autor: LEON »

1 kwietnia był kilka dni temu a tu nadal jaja sobie robią
garbus2
Site Admin
Posty: 2092
Rejestracja: ndz sty 30, 2005 10:54 am
Lokalizacja: KRK
Kontakt:

Post autor: garbus2 »

LEON pisze:1 kwietnia był kilka dni temu a tu nadal jaja sobie robią
jakie jaja ja na tesciowej 3 dni temu probowalem i dzialalo!
Seeichi
pisklę
Posty: 5
Rejestracja: pt kwie 03, 2015 11:28 pm
Lokalizacja: Jasło

Post autor: Seeichi »

O ch** wam chodzi.. Pytam serio, liczę na jakieś anatomiczne szczegóły czy to zadziała. W końcu wy się ptakami interesujecie to mam nadzieje, że pomożecie. Bo jak na razie to bez liny sokoła się boimy wypuścić.
LEON
żółtodziób
Posty: 40
Rejestracja: pn lis 26, 2007 5:32 pm
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post autor: LEON »

Kto wam ptaka sprzedał skoro zielonego pojęcia nie masz i jakieś bzdury opowiadasz .
Lepiej zlituj się nad nim i oddaj komuś kto go bez ,,liny ,, puszczać będzie a Ty kup sobie samolocik zdalnie sterowany i masz problem z głowy
Awatar użytkownika
Wilq
stażysta
Posty: 199
Rejestracja: pt mar 25, 2011 10:09 pm
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: Wilq »

Tresować ptaka :D
no tak nie wykonuje komend siad, waruj zostań :D
i jeszcze lina :D haha:D
Teraz są święta o może jak go puścicie z liny to przyleci do was :P
Seeichi
pisklę
Posty: 5
Rejestracja: pt kwie 03, 2015 11:28 pm
Lokalizacja: Jasło

Post autor: Seeichi »

Nie wiem, wujek skądś przywiózł, już takiego podrośniętego.. Miał być oswojony ale gówno prawda. Komendy to nam bardziej chodzi, żeby jakąś beczkę zrobił w locie czy cosik podobnego. Głupi nie jesteśmy, wiemy że się ptaka siadu nie uczy...

Jak go puścimy to spierdzieli jak najdalej sokoli skurwesyn... Ostatnio tak rwał, że już myśleliśmy, że sobie łape wyrwie. Już mieliśmy mu kojec budować, żeby nieba nie widział ale na szczęście zmądrzał.

No i kwestia tych elektrod czy to zadziała, bo dalej odpowiedzi nie uzyskałem. W ogóle one nie zepsują czaszki przy montowaniu? Czy to do rdzenia kręgowego ma pójść? Proszę o pomoc, bo w poniedziałek chcemy zamówić.
Nagaba
pisklę
Posty: 1
Rejestracja: sob sty 17, 2015 1:50 pm
Lokalizacja: Rumia

Post autor: Nagaba »

Seeichi pisze:Komendy to nam bardziej chodzi, żeby jakąś beczkę zrobił w locie czy cosik podobnego. Głupi nie jesteśmy, wiemy że się ptaka siadu nie uczy...
Swoją głupotę właśnie zaprezentowałeś w tym poście. Może jeszcze nam powiesz że ptaka na wolności złapaliście?
Awatar użytkownika
Wilq
stażysta
Posty: 199
Rejestracja: pt mar 25, 2011 10:09 pm
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: Wilq »

Kojec dla ptaka by nieba nie widział haha :D
no i ta kultura... :twisted:
Ja bym jeszcze dodał że oprócz czipa miał jakieś turbo wiesz przy ogonie czy coś i małe torpedy :D zacnie by wyglądał :D
no i kwestia zasięgu :P
LEON
żółtodziób
Posty: 40
Rejestracja: pn lis 26, 2007 5:32 pm
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post autor: LEON »

Czemu mądrze gada wywierci dziurkę dremlem w czaszce wprowadzi elektrody bateryjki tam wsadzi gdzie słońce nie dochodzi pilota ze starej zabawki i sokół turbo pionowego startu jak ta lala a potem to już tylko beczki kręcić albo inne ewolucje robić
LEON
żółtodziób
Posty: 40
Rejestracja: pn lis 26, 2007 5:32 pm
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post autor: LEON »

A na poważnie to niech ktoś się człowiekiem zajmie bo to nosi znamiona znęcania się i wymaga interwencji
Awatar użytkownika
Wilq
stażysta
Posty: 199
Rejestracja: pt mar 25, 2011 10:09 pm
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: Wilq »

Leon skąd wiesz że to nie jakaś prowokacja ?
widzisz poziom jego postów :P mam nadzieje że nie ma się czym przejmować :)
jerzy226
początkujący
Posty: 99
Rejestracja: śr wrz 23, 2009 7:02 pm

STEROWANIE SOKOLEM

Post autor: jerzy226 »

witam /czytam te bzdury i mysle ze jak bys u siebie zastosowal elektrody chromo niklowe i dodatkowo sterownik ,to urzadzenie by Cie zagonilo na Zuzlowa do RYBNIKA .
Awatar użytkownika
kris_stg
stażysta
Posty: 107
Rejestracja: sob lut 02, 2008 4:56 pm
Lokalizacja: starogard gdanski

Post autor: kris_stg »

Seeichi pisze: Głupi nie jesteśmy
.
Ja bym kupił długie elektrody i spróbował najpierw na wujku jak ci będzie beczki kręcić to się zgłoś to wtedy pomyślimy co dalej bo wiesz szkoda sokoła a wujek to mi się wydaje że dużo wytrzyma.
Seeichi
pisklę
Posty: 5
Rejestracja: pt kwie 03, 2015 11:28 pm
Lokalizacja: Jasło

Post autor: Seeichi »

Widzę, że poziom forum powala. Jedyne co od Was potrzebuje to jakiś informacji na temat dostania się do układu nerowowego. Ja NIE WIEM jak to wygląda u sokoła i trudno nam to znaleźć w internecie, więc myśleliśmy, że tutaj coś będzie. Sokół jest kupiony.

Macie jakieś rozrysowania jak wygląda przebieg układu nerwowego u sokoła? Bo z tego co doczytałem to chyba trzeba będzie w okolicę szyi włożyć elektrody, żeby do kręgosłupa doszły.

Proszę was przestańcie sobie kpić z jakimiś turbo... Ja chcę tylko zastosować coś, co zostało wynalezione i działa. Nie potrzeba nam turbo do sokoła, który sam z siebie lata podobno kilkaset km na godzinę. Właśnie chcemy to zobaczyć, ale jest na 10m lince i nie mamy jak, a jak byśmy spuścili to spierdzieli.
Ostatnio zmieniony sob kwie 04, 2015 8:47 pm przez Seeichi, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ