teren

Informacje dla początkujących sokolników i osób chcących nimi zostać
CRASH00
żółtodziób
Posty: 56
Rejestracja: śr paź 02, 2013 12:43 pm
Lokalizacja: Jelcz-Laskowice
Kontakt:

teren

Post autor: CRASH00 »

Witam!
To pytanie dreczy mnie juz od tygodnia..a mianowicie.....
Czy te tereny nadaja się do latania?
Proszę o opisanie dlaczego tak a dlaczego nie (jeśli możecie :D )
Dodac mogę ze dom znajduje się 30 km od Wrocławia.
Okolica zaciszna.
Aha i ptak z którym zamierzał bym latać to harris...
Z góry dziękuję za odpowiedzi
Załączniki
1. To jest bardzo blisko mojego domu ....<br />Zaledwie 150m.
1. To jest bardzo blisko mojego domu ....
Zaledwie 150m.
2. A to kandydat nr2
2. A to kandydat nr2
3. To jest teren nie zagosopodarowany<br />Mojego domu....<br />To co jest tam dalej można by przebudowac na woliere.<br />Tamta konstrukcja z drewna...
3. To jest teren nie zagosopodarowany
Mojego domu....
To co jest tam dalej można by przebudowac na woliere.
Tamta konstrukcja z drewna...
4. A to wg mnie najlepszy teren
4. A to wg mnie najlepszy teren
Awatar użytkownika
Stachu
sokolnik
Posty: 804
Rejestracja: sob sie 25, 2007 3:53 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Stachu »

CRASH00 pisze:Czy te tereny nadaja się do latania?
Mistrzu wojewodo, chyba nie czytałeś forum zbyt dokładnie. Gdybyś czytał, dowiedziałbyś się, że harris to nie sokół i, w przeciwieństwie do niego, nie potrzebuje dużych otwartych przestrzeni do latania. Jest to ptak, który lata z ręki na drzewo i z powrotem (przynajmniej w przypadku "latacza"), więc jakieś rzadko rosnące drzewa są jak najbardziej wskazane. Nieciekawie wygląda harris "wieszający" się na wątłych i cienkich gałązkach porzeczki. Drugą sprawą jest to, że nie wiadomo jak okoliczni mieszkańcy zapatrywaliby się na latającego drapola, bo "mi gołębie/kury/kaczki/inny drób płoszy", a także co byś zrobił (i co zrobiłby właściciel drobiu), gdyby Twój podopieczny skusił się na posiłek w czyimś kurniku (to też trzeba brać pod uwagę). Fakt, że stan domków wskazuje raczej na to, iż nikt tam drobiu nie hoduje, ale nigdy nie wiadomo. Kolejną sprawą jest postawienie woliery w sąsiedztwie osiedli ludzkich. Narażasz się na ciekawość sąsiadów, zaglądanie do środka, żeby sprawdzić "co on tam ma", a w skrajnych przypadkach zgłoszenia do przeróżnych towarzystw ochrony zwierząt, a nawet próby zabicia/wypuszczenia ptaka (zależnie od charakteru sąsiadów i ich nastawienia do życia), tudzież próby kradzieży, bo się jeden z drugim naczytali, że takie ptaszysko to kosztuje majątek, więc czemu by się nie wzbogacić, skoro mam okazję. Wiem, że przedstawiam czarne scenariusze, ale życie nauczyło mnie patrzeć w ten właśnie sposób, zwłaszcza jeśli chodzi o sprawy sokolnicze.
Awatar użytkownika
Stachu
sokolnik
Posty: 804
Rejestracja: sob sie 25, 2007 3:53 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Stachu »

CRASH00
żółtodziób
Posty: 56
Rejestracja: śr paź 02, 2013 12:43 pm
Lokalizacja: Jelcz-Laskowice
Kontakt:

Post autor: CRASH00 »

Są tereny z Pojedynczymi drzewkami ze 100-200 m dalej, te są bardzo blisko mojego domu.
Na przeciw mam "farmera", ale gmina chce go przenieść... ma tam kury kaczki i takie inne smakowite kąski dla drapieżnego. Co do woliery to jak pewnie zauważyłeś teren jest ogrodzony tujami i w dodatku nie brakuje miejsca (ale chybz nie wystarczy do latania) oraz drzewek.
Teren jakim dysponuje to 1 hektar. Nie wiem czy starczy...
Obrazek 2 od spodu, na lewo jest mini szkólka drzewek, więc ten teren jest chyba dobry
Wolierkę stawił bym "wewnątrz" terenu co uniemożliwia wejście do wolierki płotem.
Jak inaczej to włamanie.
Mam jeszcze pytanie. Czy HH moze porwac koty sąsiadów?
Jutro postaram się o więcej zdjęć innych terenów.
Awatar użytkownika
Stachu
sokolnik
Posty: 804
Rejestracja: sob sie 25, 2007 3:53 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Stachu »

CRASH00 pisze:Są tereny z Pojedynczymi drzewkami ze 100-200 m dalej, te są bardzo blisko mojego domu.
Czy te drzewka są na tyle stabilne, żeby ptak mógł na nich usiąść, a nie się "powiesić"?

CRASH00 pisze:Na przeciw mam "farmera", ale gmina chce go przenieść...
"Chce" to nie znaczy, że już od jutra go tam nie będzie.

CRASH00 pisze: Co do woliery to jak pewnie zauważyłeś teren jest ogrodzony tujami
Myślisz, że jak są tuje, to nie będzie wiadomo, że tam stoi woliera z ptakiem? Z pewnością będzie widać co nieco, a poza tym samego ptaka będzie widać, jak będzie latał. Nie licz na to, że będzie latał na wysokości kolan, żeby sąsiedzi go nie widzieli.

CRASH00 pisze:w dodatku nie brakuje miejsca (ale chybz nie wystarczy do latania) oraz drzewek.
Jak już pisałem-nie potrzebujesz dużej otwartej przestrzeni dla harrisa. A drzewka-patrz wyżej.

CRASH00 pisze:Wolierkę stawił bym "wewnątrz" terenu co uniemożliwia wejście do wolierki płotem.
Jak inaczej to włamanie.
Albo masz porządnych sąsiadów, albo jesteś naiwny. Poprzez "próbę zabicia/wypuszczenia ptaka" z reguły rozumie się włamanie, bo przecież nie wpuścisz obcego, żeby ci ukatrupił ptaka.

CRASH00 pisze:Mam jeszcze pytanie. Czy HH moze porwac koty sąsiadów?
W trakcie latania? Tego nie wiadomo nigdy. Nasze harrisy są cięte na koty, przez co musimy uważać, żeby żadnemu ptakowi nie stała się krzywda.
irek
młodszy sokolnik
Posty: 370
Rejestracja: sob paź 22, 2005 11:00 pm
Lokalizacja: irlandia

Post autor: irek »

Wszystko ładnie, ale ten harris :mrgreen:
Awatar użytkownika
Stachu
sokolnik
Posty: 804
Rejestracja: sob sie 25, 2007 3:53 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Stachu »

irek pisze:Wszystko ładnie, ale ten harris :mrgreen:
Znaczy co? Że nie dla początkującego? :wink:
irek
młodszy sokolnik
Posty: 370
Rejestracja: sob paź 22, 2005 11:00 pm
Lokalizacja: irlandia

Post autor: irek »

Stachu pisze:
irek pisze:Wszystko ładnie, ale ten harris :mrgreen:
Znaczy co? Że nie dla początkującego? :wink:
oby całe życie nie początkował jak niektórzy
CRASH00
żółtodziób
Posty: 56
Rejestracja: śr paź 02, 2013 12:43 pm
Lokalizacja: Jelcz-Laskowice
Kontakt:

Post autor: CRASH00 »

Stachu,
Dzięki za odpowiedź! Jutro dam jeszcze ze 3 zdjecia.
irek,
Nie rozumiem, twojej wypowiedzi
oby całe życie nie początkował jak niektórzy
HH zly na początek?
Faktycznie mozna się przy nim rozleniwić no ale....
Awatar użytkownika
Pudlak Waldemar
sokolnik
Posty: 1292
Rejestracja: pn mar 01, 2010 2:14 am
Lokalizacja: Racibórz

Post autor: Pudlak Waldemar »

irek pisze: oby całe życie nie początkował jak niektórzy


Z kąt u Ciebie tyle pogardy ?Masz się za kogoś lepszego tylko dla tego iż możesz więcej rzeczy robić ,,oficjalnie '' .Czy dla tego iż polujesz z sokołami wędrownymi ?
irek pisze: Wszystko ładnie, ale ten harris
Ktoś kto POTRAFI z ,,tym harrisem '' polować to ,,bije na głowę '' każdego zarozumiałego ,, posiadacza wędrusa ''
Już dawno się tu nic nie działo !!!! :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Awatar użytkownika
Stachu
sokolnik
Posty: 804
Rejestracja: sob sie 25, 2007 3:53 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Stachu »

Panie Waldku, z tym "biciem na glowe" to troche Pan przesadzil...
irek
młodszy sokolnik
Posty: 370
Rejestracja: sob paź 22, 2005 11:00 pm
Lokalizacja: irlandia

Post autor: irek »

Pudlak Waldemar pisze:
irek pisze: oby całe życie nie początkował jak niektórzy


Z kąt u Ciebie tyle pogardy ?Masz się za kogoś lepszego tylko dla tego iż możesz więcej rzeczy robić ,,oficjalnie '' .Czy dla tego iż polujesz z sokołami wędrownymi ?
irek pisze: Wszystko ładnie, ale ten harris
Ktoś kto POTRAFI z ,,tym harrisem '' polować to ,,bije na głowę '' każdego zarozumiałego ,, posiadacza wędrusa ''
Już dawno się tu nic nie działo !!!! :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Tym razem Ci wybaczam, bo nie wiesz o czym piszesz. Troche w tym jeszcze posiedzisz to moze zrozumiesz
CRASH00
żółtodziób
Posty: 56
Rejestracja: śr paź 02, 2013 12:43 pm
Lokalizacja: Jelcz-Laskowice
Kontakt:

Post autor: CRASH00 »

Obiecane zdjęcia....
To są tereny troche dalej
I teren na wolierkę
Zdjecia oglądać od dołu!
Załączniki
Tu chyba ladnie
Tu chyba ladnie
Tu sa pojedyncze drzewa tylko tam dalej
Tu sa pojedyncze drzewa tylko tam dalej
A co do wolierki to sobie mysle czy by tego nie przebudowac
A co do wolierki to sobie mysle czy by tego nie przebudowac
I to połączyć z tym
I to połączyć z tym
Awatar użytkownika
Pudlak Waldemar
sokolnik
Posty: 1292
Rejestracja: pn mar 01, 2010 2:14 am
Lokalizacja: Racibórz

Post autor: Pudlak Waldemar »

Dwa ostatnie miejsca/ na zdjęciach / są odpowiednie na spacer z harrisem - pod warunkiem ,że nie ma tam zabudowań z drobiem - który mógł by skusić drapieżnika do ataku ...
CRASH00
żółtodziób
Posty: 56
Rejestracja: śr paź 02, 2013 12:43 pm
Lokalizacja: Jelcz-Laskowice
Kontakt:

Post autor: CRASH00 »

Ni ma drobiu. No i gites mam miejsce do latania!
Dzięki za odpowiedzi!
A jeszcze wracając do wolierki, to co wy myślicie o połączeniu tamtych 2 konstrukcji?
Mam na myśli składownie drewna i (to miał byc domek letni dla siostry i brata ale pomysł nie wypalil) ta 2 konstrukcja z drewna.
ODPOWIEDZ