jastrzab niska waga
jastrzab niska waga
cos mi nie pasuje, moj samczyk jastrzebia w ciagu dwoch dni stacil blyskawicznie wage----> lata w wadze 715g, dzis 570, wczoraj karmoiny, nie dopelna , przed wczoraj do pelan 9kuropatwa, bazant).
dzis ptak skubnol dwa razy, przelecial z dzrwea na dzrzewo...wyraznie otepialy?? podopwiedzcie jak przyczyna
dzis ptak skubnol dwa razy, przelecial z dzrwea na dzrzewo...wyraznie otepialy?? podopwiedzcie jak przyczyna
Brak apetytu a tym samym spadek wagi może być objawem choćby rzęsistkowicy. Kokcydioza również powoduje drastyczny spadek wagi. Zajrzyj jastrzębiowi do dzioba w poszukiwaniu żółtych grudek będących objawem rzęsistka, czasami jednak możesz ich nie widzieć ponieważ guzy mogą być głębiej w wolu. Obserwuj kał, a najlepiej daj go do zbadania żeby zobaczyć czy to nie jest kokcydioza. To dwie dość częste choroby. Spadek wagi może mieć jednak wiele przyczyn. Poza tym muszę Ci powiedzieć, że zarówno kuropatwa jak i bażant to mało kaloryczne mięso i w połączeniu z niskimi temperaturami waga poleciała na łeb na szyję. Spróbuj nakarmić "do pełna" gołębiem i zobacz co się wydarzy.
?
Czemu tak nisko kaloryczne mięso skoro wiedziałeś/widział Pan tak drastyczny spadek masy?
Zgadzam się gołębina na full i wszytko będzie jasne. Najlepiej jeszcze świeża ale to duże ryzyko.. : / musi być pewne źródło
Zgadzam się gołębina na full i wszytko będzie jasne. Najlepiej jeszcze świeża ale to duże ryzyko.. : / musi być pewne źródło
vega piszesz jak by to były jakieś prawdziwki
to że jest to może troszkę mniej wartościowsze mięso od gołębia to nie znaczy że zaraz ptak fiknie z głodu
nakarm ptaka dzikim królikiem tyle samo co zawsze dawał byś gołębia i różnica będzie widoczna ale jednak nie taka drastyczna
przy kilku tych chorobach o których wspomniał lagger
istotnym jest czy ptak ma apetyt i czy nie wymiotuje
albo czy zalega mu w wolach pokarm
w późnych stadiach kokcydiozy można zaobserwować krew w odchodach
to że jest to może troszkę mniej wartościowsze mięso od gołębia to nie znaczy że zaraz ptak fiknie z głodu
nakarm ptaka dzikim królikiem tyle samo co zawsze dawał byś gołębia i różnica będzie widoczna ale jednak nie taka drastyczna
przy kilku tych chorobach o których wspomniał lagger
istotnym jest czy ptak ma apetyt i czy nie wymiotuje
albo czy zalega mu w wolach pokarm
w późnych stadiach kokcydiozy można zaobserwować krew w odchodach
Re: ?
ojoj niejedna osoba tak ptaka wykonczyla. Jak cie brzuch rozboli i jestes oslabiony to sie rosolem czy golonką leczysz?Vega pisze: Zgadzam się gołębina na full i wszytko będzie jasne. Najlepiej jeszcze świeża ale to duże ryzyko.. : / musi być pewne źródło
Drastyczna utrata wagi to bardzo niepokojacy objaw a napakowanie oslabionemu ptakowi do pelna cieplego miesa golebiego = kwasne wole. Lepiej odkarmiac powoli i w miare latwo strawialnym miesem.
:]
Zgadzam się lecz sugerowałem się spadkiem masy coś w stylu " nie ma czasu na próbowanie"
W końcu w sokolnictwie gdy są objawy często jest już za późno :/
P.S Nie rozumiem czemu od razu atakującym tonem "Mirek"
W końcu w sokolnictwie gdy są objawy często jest już za późno :/
P.S Nie rozumiem czemu od razu atakującym tonem "Mirek"
jednodniówki bez skóry lub mięso z przepiórki jest najlepszym wyborem dla ptaka z skrajnie niskiej kondycji. Dobrze jeśli porcja nie zawiera twardych kości ani materiału na wypluwkę żeby dodatkowo nie obciążać przewodu pokarmowego. Jeśli chodzi o gołębinę to raczej przyrównałbym ją do steku wołowego niż do golonki niemniej Adam ma rację. Ale gołąb tez może mieć w takie sytuacji zastosowanie. Można do kuraków dodać wątrobę i serce z gołębia oraz krew z świeżo ubitej sztuki. porcja bedzie bardziej odżywcza ale wciąż lekkostrawna. Podobno dobrym pomysłem jest skrajnie wycieńczonemu ptakowi podać do wola trochę krwi z gołębia. Nie próbowałem ale brzmi logicznie.
Zgodzę się w stu % że skrajnie wyczerpanemu ptaszkowi nie należy podawać wysoko kalorycznego mięsa zwłaszcza "po korek". W tym przypadku jednak, gdy ptak po dwóch dniach jazdy na mało kalorycznym mięsie z bażanta i do tego po przemoczeniu, można wnioskować, że po prostu ma niedobór żarcia. Słyszałem Dawid o podawaniu krwi z gołębia, sam również tego nie stosowałem, ale bardzo często stawiał ptaki na nogi roztwór żółtka z jaja kurzego wody i glukozy podawany bezpośrednio do wola albo sama glukoza z wodą.
Podawanie samej ciepłej krwi do wola w przypadku bardzo niskiej kondycji lub tez skrajnego wyczerpania organizmu ptaka jest bardzo dobre i najlepsze, drugim jest glukoza wysoko procentowa rozpuszczona z ciepłą woda bądź już gotowy roztwór w butelce podawana bezpośrednio do wola w celu wzmocnienie ptaka i nawodnienia go. Kilka przykładów kilka bielik uratowany, myszołów, nawet ssaki sarna - nawadnianie jej glukozą.
- Pudlak Waldemar
- sokolnik
- Posty: 1292
- Rejestracja: pn mar 01, 2010 2:14 am
- Lokalizacja: Racibórz
Re: jastrzab niska waga
Wszyscy chyba zapomnieli ,że ta sytuacja nastąpiła z dnia na dzień ,a nie jest to ratowanie ptaka który wiele dni głodował ......To mi na pasożyty wygląda / jakieś robaki / -Teraz jest już parę dni od objawów jakie wystąpiły w związku z chorobą .opiolus pisze:cos mi nie pasuje, moj samczyk jastrzebia w ciagu dwoch dni stacil blyskawicznie wage----> lata w wadze 715g, dzis 570, wczoraj karmoiny, nie dopelna , przed wczoraj do pelan 9kuropatwa, bazant).
dzis ptak skubnol dwa razy, przelecial z dzrwea na dzrzewo...wyraznie otepialy?? podopwiedzcie jak przyczyna
Nasuwa się pytanie co z ptakiem ?