Pęta czy szczepki?
- Pudlak Waldemar
- sokolnik
- Posty: 1292
- Rejestracja: pn mar 01, 2010 2:14 am
- Lokalizacja: Racibórz
Tak dla ścisłości to cytując moją wypowiedź ;haggard pisze: Nie mowy o takich sytuacjach o jakich pisze Waldek (że musi sprawdzać często karabińczyki bo sie lubia rozginać.
,,nigdy nie widziałem by się nawet któryś karabińczyk lekko odgiął czy tym bardziej złamał .Eksperymentalnie złamałem ze 3 takie karabinki -jedno jest pewne jeżeli się odegnie chociaż trochę należy go wymienić -prostowanie czy większe rozgięcie skutkuje złamaniem !''
Po za tym jestem daleki od krytykowania innych rozwiązać ,mogłem napisać ,że pęta skórzane się MOGĄ przerwać ,węzły MOGĄ się rozwiązać -ale wszyscy dobrze wiemy ,że to zależy....... jakich karabińczyków się użyje ,jakich skór na pęta ,czy jak zawiąże się węzeł -Człowiek coś spieprzy i jest problem !
A co do ,,udziwnień '' których wielu ,,strawić'' nie może to dziś byśmy nadal furmankami jeździli jak by ktoś ,,dziwnego'' samochodu nie zbudował z czasem udoskonalany wyparł zaprzęgi konne !Więc zamiast odrzucać coś całkowicie należało by pomyśleć jak to udoskonalić bo inaczej mentalnie i technicznie zostaniemy w średniowieczu !Z mojej strony to wszystko na ten temat bo udowadnianie ,że się nie jest ,, wielbłądem'' jest męczące i do niczego nie prowadzi .
Dawid szanuje Twoje zdanie i bardzo Cię cenię ,ale chyba już dość sobie ,,nadokuczaliśmy''
-
- sokolnik
- Posty: 1867
- Rejestracja: czw wrz 08, 2005 2:52 pm
- Lokalizacja: South Dakota
Ale Waldek popatrz na to z tej strony, ze jednak technika tez pomału wchodzi, na zachodzie tzw ''bullet'y '' sa juz bardzo popularne, kilka osob w Polsce tez juz je stosuje, nie mniej jednak ptak na berle czy palaku to inna sprawa i tu twardoglowych na pewno nie przekonasz. Mysle, ze temat zaczyna krecic sie w kolko, nie wiem czy jest sens toczyc kolejne boje o tradycje i honor bo tak to chyba mozna okreslic
- Pudlak Waldemar
- sokolnik
- Posty: 1292
- Rejestracja: pn mar 01, 2010 2:14 am
- Lokalizacja: Racibórz
Właśnie o to mi chodzi -nie bronie swego zdania na ,,śmierć i życie '' Obawiam się jedynie ,że ktoś wpadnie na naprawdę dobry pomysł a go nie przedstawi bo przeczyta to co się pisze o ,,wynalazkach ''JoHn DuMbaR pisze:Ale Waldek popatrz na to z tej strony, ze jednak technika tez pomału wchodzi, na zachodzie tzw ''bullet'y '' sa juz bardzo popularne, kilka osob w Polsce tez juz je stosuje,
jak pomysł jest dobry to zawsze bedzie godzien pochwały i naśladowania. A jak zły i potencjalnie niebezpieczny to trzeba o tym powiedzieć. Dobra Waldek. Nauczaj po swojemu i nawet jak bedziesz początkującym zachwalał patenty przez które juz ludzie tracili ptaki to nie bedziemy sie odzywać. Niech ptaki uciekają. Niech sie zabijają. Ważniejsze jest żeby Twoja duma nie ucierpiała. Takie patenty juz miały swoj czas w sokolnictwie i jakos sie nie utrzymały i ludzie wrócili do klasycznych rozwiązań. Próbujesz wynaleźć koło które wynaleziono wieki temu. Wiesz lepiej niż najwięksi i najlepsi w tej branży którym ja nie godzien jestem butów wiązać. I na nic tu przytaczanie przykładów i dowodów. Zawsze wiesz lepiej i trzymasz swoja rację choćby sie waliło i paliło. Jestes chyba najbardziej odpornym na krytykę członkiem tego forum