LICZĘ NA POMOC.
Kuba ,pisząc kolego nie chciałem nikogo obraźić mam nadzieje że nie przegiełem,
Dzięki za linki,co prawda już to przeczytałem .
Czyli jednak Harris byłby dla mnie jak najbardziej odpowiedni, a przeczy to tezą stawianym przez szanownego kolegę który jako pierwszy próbował mi "pomóc"
Kuba zdecydowanie lepiej w jednym zdaniu podać link niż w 10 pisać nie na temat, wielkie dzięki.
Postaram się jeszcze raz znaleźć to co mi jest potrzebne sam bez proszenia o poświęcanie mi cennego czasu.
Dzięki za linki,co prawda już to przeczytałem .
Czyli jednak Harris byłby dla mnie jak najbardziej odpowiedni, a przeczy to tezą stawianym przez szanownego kolegę który jako pierwszy próbował mi "pomóc"
Kuba zdecydowanie lepiej w jednym zdaniu podać link niż w 10 pisać nie na temat, wielkie dzięki.
Postaram się jeszcze raz znaleźć to co mi jest potrzebne sam bez proszenia o poświęcanie mi cennego czasu.
- kuba08111994
- młodszy sokolnik
- Posty: 309
- Rejestracja: wt paź 28, 2008 7:05 pm
- Lokalizacja: Podkarpacie
Proszę bardzo
http://sokolnictwo.pl/forum/viewtopic.p ... haris+hawk tutaj można wyczytac pare mądrych zdań i opini
Pozdrawiam
http://sokolnictwo.pl/forum/viewtopic.p ... haris+hawk tutaj można wyczytac pare mądrych zdań i opini
Pozdrawiam
nadal nie rozumiesz jednej sprawy - nie mozna wytlumaczyc podstaw w 3 postach. Skoro dla ciebie "kupienie se ksiazki" ktora na okolo 100 stronach odpowie na wiekszosc twoich pytan, jest takim problemem to lepiej "kolego" bys rzeczywiscie nie ładował się w sokolnictwo w szczególności jesli zaczynasz od pomysłów typu pustułka na początek a pozniej tuszujesz je zmnieniając nieco bylejak pierwszy post (pisze tu np o nie usunieciu słowa "mniejszymi")Tom1 pisze:Kolego ,próbowałem znależć co nieco o Harrisie na forum i znalazłem "kup se książkę"
Powielasz schemat w 100% - prosisz o rade a jak ja dostajesz to sie oburzasz ze jestes odsylany do literatury w ktorej znajdziesz wiekszość odpowiedzi na poczatkujące pytania, na które zreszta odpowiedzi umiescilem juz jakis czas temu w dziale FAQ na stronie sokolnictwo.pl
Szanowny kolego Garbus , jednego nie potrafię zrozumieć - nie chcesz lub nie możesz odpowiedzieć na moje jedno pytanie ok masz do tego święte prawo ale po co na Boga zaczynasz pisać jeden z drugim podsysając atmosferę i prowokując do konfliktu?
Nie chcesz nie pisz i tyle, na priv dostałem kilka wiadomości od naprawdę sympatycznych ludzi za co im serdecznie dziękuję.
Pozdrawiam serdecznie!
Nie chcesz nie pisz i tyle, na priv dostałem kilka wiadomości od naprawdę sympatycznych ludzi za co im serdecznie dziękuję.
Pozdrawiam serdecznie!
tu sie nieco mylisz. oprocz odpowiedzi na twoje pytanie w miejscu ktore wskazalem w poprzednim poscie zrobilem cala strone o tym jak zaczac i to kilka lat wczesniej zanim zadales to pytanieTom1 pisze:Szanowny kolego Garbus , jednego nie potrafię zrozumieć - nie chcesz lub nie możesz odpowiedzieć na moje jedno pytanie ok masz do tego święte prawo ale po co na Boga zaczynasz pisać jeden z drugim podsysając atmosferę i prowokując do konfliktu?
ciesze sie ze sa jeszcze sympatyczni ludzie na tym swiecie - kilka osob tez mnie do grona takich zalicza co nie zmienia faktu ze odpowiedz niezgodna z twoim pomyslem na sokolnictwo jest przez ciebie traktowana jako "niesympatyczna". A szkoda bo czasami warto posluchac zamiast sie stawiac w poprzek.Tom1 pisze: Nie chcesz nie pisz i tyle, na priv dostałem kilka wiadomości od naprawdę sympatycznych ludzi za co im serdecznie dziękuję.
Pozdrawiam serdecznie!
Racje masz absolutna ze temat niestety znowu zszedl na bok a szkoda bo gdybys przeczytal podstawy z ow ksiazek to wiedzialbys jakie pytania warto zadac. A tak mamy etap nieswiadomej niekompetencji czyli nie wiem jeszcze o co mam zapytac
ps. do szanownego mi jeszcze dalej niz do sympatycznego
"A tak mamy etap nieswiadomej niekompetencji czyli nie wiem jeszcze o co mam zapytac "
Bzdura- mam masę pytań ale sobie podaruję , nie dostałem odp. na jedyne pytanie.
Zamiast wkleić link z tematem który był już przerabiany a nie zauważony prze zemnie serwuje się tutaj kilkanaście postów nie na temat udawadniających czyjąś wyższość i mądrość.
Sam kiedyś zaczynałem z gołębiami wysokolotnymi ,teraz piszą do mnie ludzie,przychodzą osobiście aby pogadać i podpatrzeć co nieco a ja za każdym razem opowiadam od początku i tłumaczę bo sprawia mi to wielką radość.
Nikogo nie odesłałem aby przeczytał książkę zanim zada pytanie( a w przypadku gołębi też takie istnieją )
Naprawdę nikogo na siłę za język nie ciągnę i temat uważam za zamknięty.
Bzdura- mam masę pytań ale sobie podaruję , nie dostałem odp. na jedyne pytanie.
Zamiast wkleić link z tematem który był już przerabiany a nie zauważony prze zemnie serwuje się tutaj kilkanaście postów nie na temat udawadniających czyjąś wyższość i mądrość.
Sam kiedyś zaczynałem z gołębiami wysokolotnymi ,teraz piszą do mnie ludzie,przychodzą osobiście aby pogadać i podpatrzeć co nieco a ja za każdym razem opowiadam od początku i tłumaczę bo sprawia mi to wielką radość.
Nikogo nie odesłałem aby przeczytał książkę zanim zada pytanie( a w przypadku gołębi też takie istnieją )
Naprawdę nikogo na siłę za język nie ciągnę i temat uważam za zamknięty.
Kolego Tom1 nie bulwersuj sie tak, podając linki do omawianego juz tematu oraz dawanie Ci przykłądowych ksiązek do przeczytania to jest właśnie pomoc bo tam są umieszczone odpowiedzi na te pytania które zadałeś i na te które jeszce nie zdążyłeś zadać zanim się wzburzyłeś. Nie ma sensu tak się burmuszyć, te pytania były już wałkowane kilka krotnie (jak nie wiecej) dla tego wystarczy poczytać a w książkach naprawdę dużo informacji jest które trafiają do każdego (nawet najbardziej nie reformowalnego). Kolega garbus2 to ja Ci powiem ze swojego punktu widzenia to najbardziej pomocna osoba chyba na forum dla początkujących i innych. Jest kilka osób na który temat jak byś napisał że są uszczypliwi to nawet bym się nie zdziwił ale tam akurat przesadziłeś troszkę.
a szkoda bo dołączasz do grona osob typu mam akwarium morskie i wiem lepiej. Kilka razy napisalem ze jesli chcesz zaczac to warto to zrobic zaczynajac od ksiazki, to samo napisalo kilka innych osob a tu znowu posadzanie o jakies wyzszosci i nizszosci. Szkoda ze odeslanie do ksiazki kwitowane jest fochem i posadzeniem o segregacje - jest kilka osob ktore te ksiazke jednak przeczytalo i teraz ma ptaka. Skoro wolisz inaczej to twoj wybor.Tom1 pisze: Naprawdę nikogo na siłę za język nie ciągnę i temat uważam za zamknięty.
Grzegorz- postaw się w mojej sytuacji , zadałem jedno proste pytanie za moment dowiedziałem się że na szacunek trzeba zasłużyć? a informacji cudzym kosztem wyciąganie jest nie stosowne.
Naprawdę nie będę słodził,cukrował itd. aby nawiązać tu konstruktywną rozmowę na temat do którego zostało powołane to forum.
Jeśli kogoś uraziłem swoimi postami to jeszcze raz serdecznie przepraszam , nie miałem takiego zamiaru.
Naprawdę nie będę słodził,cukrował itd. aby nawiązać tu konstruktywną rozmowę na temat do którego zostało powołane to forum.
Jeśli kogoś uraziłem swoimi postami to jeszcze raz serdecznie przepraszam , nie miałem takiego zamiaru.
Zastanawiam się czy rzeczywiście zacząłem od pupy strony ,plan był taki żeby uświadomić sobie , dać przekonać się że taki a taki ptak będzie dla mnie odpowiedni a taki nie.
Gdybym był już przekonany co do wyboru to mógłbym się skupić na przygotowaniach i wchłanianiu potrzebnej mi wiedzy przez następne pół roku.
Może to jest błąd w moim rozumowaniu nie upieram się , ale nie rozumiem po co w to wkładać agresję , "filozofię" i rzeczy zbędne.
Taką kolej rzeczy przyjąłem przy gołębiach i wyszedłem na tym idealnie.
Dobra nie marudzę już:)
Gdybym był już przekonany co do wyboru to mógłbym się skupić na przygotowaniach i wchłanianiu potrzebnej mi wiedzy przez następne pół roku.
Może to jest błąd w moim rozumowaniu nie upieram się , ale nie rozumiem po co w to wkładać agresję , "filozofię" i rzeczy zbędne.
Taką kolej rzeczy przyjąłem przy gołębiach i wyszedłem na tym idealnie.
Dobra nie marudzę już:)
z tym szacunkiem to może nie do końca tak powiem Ci ze ja też jestem początkujacy już od dawna (hehe) i ja jako taki nie miałem problemów z jakimś kontaktem czy pomocą doświadczonych w tym temacie. Książkę naprawdę warto kupić bo są bardzo przejrzyste i łątwe informację zawarte trafiają do każdego. Tamte informacje są odpowiedzią na twoje pytania sam tak miałem nie mogłęm zrozumieć pewnych spraw a tam jest wszystko wyjaśnione, wiadomo że pózniej trzeba tez wiedzy praktycznej i osobę która obrażałęs troche bardzo by była pomocna w tym zakresie. Powiem Ci że ja otrzymałem takie zaufanie że otrzymałęm ptaka pod opiekę za co jestem bardzo wdzięczny.
Może nikogo nie obraziłeś słowami obrazliwymi ale trafiającymi w podobny sens chodzi mi o konwersacje na forum o wyższości i niższości systemu czy poglądu twojego nie będe wnikał nie ma sensu . PRZEPROSIŁEŚ widziałem w poście klika wyżej myślę że jak poprawisz swoję postępowanie dotyczące pytań i pomocy Ci sugerowanej i korzystaj z niej , a na pewno zostanie zapomniane twoje postępowanie