To zdjecie zrobione w estonij ,to jest kobczyk.JoHn DuMbaR pisze:Zdjecie nie zostalo zrobione w Estonii prawda?/ dla mnie Aplomado...albo Teita?
Teita jest bardziej krepa wiec obstawiam aplomado
zagadka
-
- sokolnik
- Posty: 1867
- Rejestracja: czw wrz 08, 2005 2:52 pm
- Lokalizacja: South Dakota
-
- sokolnik
- Posty: 1867
- Rejestracja: czw wrz 08, 2005 2:52 pm
- Lokalizacja: South Dakota
-
- sokolnik
- Posty: 1867
- Rejestracja: czw wrz 08, 2005 2:52 pm
- Lokalizacja: South Dakota
-
- sokolnik
- Posty: 1867
- Rejestracja: czw wrz 08, 2005 2:52 pm
- Lokalizacja: South Dakota
zauważyłem że JD lubi sakery jesli będę miał mozliwośc zakupu czystego podatunkowo sakera to pewnie spróbuję rarogi dostępne w naszym kraju to na ogół kiszone od lat w tym samym sosie geny. padłem juz raz ofiara zimbredowanego raroga i wierzcie lub nie ale łzy z oczu leciały gdy musiałem uspić ptaka który był inwalidą do tego stopnia że nie było mowy o dalszej godnej egzystencji. ale widziałem juz pare rarogów z Czech i widze kolosalna róznicę w stosunku do krajowych linii. może to kwestia tego że u nich jest dosć duzo rarogów i nie ma takiego genetycznego bigosu jak u nas. pomijając wielkość bo to najmniej wazne zauważyłem u czeskich rarogów dużo silniejszy instynkt łowiecki.myślę że w Polsce wciąz mało wiemy o rarogach i cos mi sie wydaje że wielu jeszcze się zdziwi miałem przyjemnośc latac z ośmioletnia samica raroga i wiem jak niesamowite sa te ptaki. gyr saker to wybór podyktowany presja jastrzębia. myśle ze mimo wszystko sa szybsze od rarogów ale szybkośc to nie wszystko
-
- sokolnik
- Posty: 1867
- Rejestracja: czw wrz 08, 2005 2:52 pm
- Lokalizacja: South Dakota
No ja tam jestem pewny z czym chcę latać w przyszłości.
Nie ma drugiego takiego ptaka jak saker, może i w Polsce nie ma dobrych linii, może mało osób wie jak je układać, może niewiele jest dla nich odpowiedniej zwierzyny w odpowiadającym im terenie...może, może....Ale to daje duże możliwości, poczucia się pionierem...A co z tego wyniknie wellsee...
Pzdr Haggard
Nie ma drugiego takiego ptaka jak saker, może i w Polsce nie ma dobrych linii, może mało osób wie jak je układać, może niewiele jest dla nich odpowiedniej zwierzyny w odpowiadającym im terenie...może, może....Ale to daje duże możliwości, poczucia się pionierem...A co z tego wyniknie wellsee...
Pzdr Haggard