Sokolnictwo - co i jak?
Sokolnictwo - co i jak?
Witam! Tak patrzę po forum i widzę że nie ma uwidocznionych tematów najważniejszych i chyba będę się musiał przekopać przez całe forum dlatego taka moja mała prośba a zarazem rada, aby parę obfitych tematów przekleić na górę (jako ogłoszenie chyba bo wtedy zawsze na górę idzie)
A teraz przechodzę do pytania głównego. Wiecie może gdzie można na żywo otrzymać informacje(suche będę miał bo się przekopie przez forum xD), oraz trochę doświadczenia z ptakami w okolicach Krakowa? Nie mam na myśli jakiś szczególnych gatunków, po prostu chcę spełnić moje dziecinne marzenie i obrazek w którym mam tą fajną skórę na ręce a na niej dumnie wypiętego dużego ptaka.
I właśnie, jak to jest z ptakiem jeśli chodzi o miasto, oczywiście że mam działkę, bo nie chciałbym go męczyć w moim ciasnym blokowym pokoju ale od czasu do czasu chciałbym go tutaj mieć. Czy są jakieś normy prawne mówiące o ptakach w miastach?
A teraz przechodzę do pytania głównego. Wiecie może gdzie można na żywo otrzymać informacje(suche będę miał bo się przekopie przez forum xD), oraz trochę doświadczenia z ptakami w okolicach Krakowa? Nie mam na myśli jakiś szczególnych gatunków, po prostu chcę spełnić moje dziecinne marzenie i obrazek w którym mam tą fajną skórę na ręce a na niej dumnie wypiętego dużego ptaka.
I właśnie, jak to jest z ptakiem jeśli chodzi o miasto, oczywiście że mam działkę, bo nie chciałbym go męczyć w moim ciasnym blokowym pokoju ale od czasu do czasu chciałbym go tutaj mieć. Czy są jakieś normy prawne mówiące o ptakach w miastach?
Jak chcesz mieć ptaka to musisz przedewszystkim gdzie z nim latać.Czyli poza miastem gdzie będzie w miare spokojnie.Jeżeli mieszkasz w bloku a masz działke na której nie jesteś w nocy to ptaka raczej mieć tam nie możesz.Pozatym musisz mieć miejsce aby postawić woliere która mósibyć w miare duża.
Ale najpierw musisz się strasznie dużo dowiedzieć o ptakach i o sokolnictwie
Potem będziesz musiał zdobyć uprawnienia sokolnicze(co jest chyba najtrudniejsze) a na końcu możesz sobie kupić ptaka .
Na początek proponowałbym Ci zajżeć do sklepu sokolniczego na tej samej stronie.Jest tam kilka tłumaczeń które zupełnie ci wystarczą na początek
Pzdrawiam.
Ale najpierw musisz się strasznie dużo dowiedzieć o ptakach i o sokolnictwie
Potem będziesz musiał zdobyć uprawnienia sokolnicze(co jest chyba najtrudniejsze) a na końcu możesz sobie kupić ptaka .
Na początek proponowałbym Ci zajżeć do sklepu sokolniczego na tej samej stronie.Jest tam kilka tłumaczeń które zupełnie ci wystarczą na początek
Pzdrawiam.
Re: Sokolnictwo - co i jak?
Skoro jesteś "zielony" w temacie to na jakiej podstawie oceniasz które tematy są najważniejsze? Czy moze chodzi ci o te najbardziej objętościowe? W obu wypadach dziekuje za rade ale raczej póki co nie skorzystam. Najlepiej by najświeższe wypowiedzi były na górze. Moze pozniej zrobi sie cos na kształtu FAQ ale nie teraz.akwes pisze:Witam! Tak patrzę po forum i widzę że nie ma uwidocznionych tematów najważniejszych i chyba będę się musiał przekopać przez całe forum dlatego taka moja mała prośba a zarazem rada, aby parę obfitych tematów przekleić na górę (jako ogłoszenie chyba bo wtedy zawsze na górę idzie)
Jak juz przekopiesz to forum to i nawet numery telefonów znajdziesz. A co do "dużego ptaka" to uważaj żeby nie skojarzono tego z chęcią posiadania "dużego samochodu" ....akwes pisze:A teraz przechodzę do pytania głównego. Wiecie może gdzie można na żywo otrzymać informacje(suche będę miał bo się przekopie przez forum xD), oraz trochę doświadczenia z ptakami w okolicach Krakowa? Nie mam na myśli jakiś szczególnych gatunków, po prostu chcę spełnić moje dziecinne marzenie i obrazek w którym mam tą fajną skórę na ręce a na niej dumnie wypiętego dużego ptaka.
akwes pisze: I właśnie, jak to jest z ptakiem jeśli chodzi o miasto, oczywiście że mam działkę, bo nie chciałbym go męczyć w moim ciasnym blokowym pokoju ale od czasu do czasu chciałbym go tutaj mieć. Czy są jakieś normy prawne mówiące o ptakach w miastach?
Generalnie takich przepisów nie ma w odniesieniu do ptaków hodowlanych co nie zmienia faktu że miasto to nie miejsce do trzymania ptaka a osoba pytająca o takie rzeczy nie rozumie jeszcze wogóle tematu sokolnictwa i trzymania ptaków drapieżnych. Więc najpierw zalecam przekopać sie przez forum a później pytać - z chęcią odpowiem.
Ostatnio zmieniony czw sty 01, 1970 1:00 am przez garbus2, łącznie zmieniany 1 raz.
Na działce zawsze ktoś jest, więc to nie był by problem, miejsce tym bardziej nie. Wiem że droga będzie długa ale nie warto porzucać rzeczy tylko dlatego że ich osiągnięcie wymaga czasu bo czas i tak upłynie. No... to wypada się zabrać do lektury.
Jakieś namiary na "cuśie" gdzie chociażby można pooglądać takie ptaki (ale nie w formie zoo tylko że dało by się pogadać z ludźmi którzy się zajmują tym z pasją)
@up
żadnych tematów nie oceniam tylko mówię że warto by było wyróżnić parę wartościowych tematów. Bo po wejściu na forum człowiek czuje się trochę zdezorientowany i musi szukać informacji między mniej waznymi tematami. Co do dużego samochodu, to po prostu chodziło aby wyróżnić takiego ptaka od gołębia.
Co do trzymania ptaka w domu w bloku, oczywiście nie chcę go tam trzymać cały czas ale głównie mi chodziło o to jak wpływa paru godzinny pobyt takiego ptaka w mieście, czy np. może latać w mieście i czy właśnie coś mu się nie stanie.
Jakieś namiary na "cuśie" gdzie chociażby można pooglądać takie ptaki (ale nie w formie zoo tylko że dało by się pogadać z ludźmi którzy się zajmują tym z pasją)
@up
żadnych tematów nie oceniam tylko mówię że warto by było wyróżnić parę wartościowych tematów. Bo po wejściu na forum człowiek czuje się trochę zdezorientowany i musi szukać informacji między mniej waznymi tematami. Co do dużego samochodu, to po prostu chodziło aby wyróżnić takiego ptaka od gołębia.
Co do trzymania ptaka w domu w bloku, oczywiście nie chcę go tam trzymać cały czas ale głównie mi chodziło o to jak wpływa paru godzinny pobyt takiego ptaka w mieście, czy np. może latać w mieście i czy właśnie coś mu się nie stanie.
Tylko zeby ten ktoś umiał zając się i nakarmić ptaka, ocenić stan jego kondycji, zdrowie itp itd jak pisałem ptak to nie pies i nie wystarczy miski z żarciem podstawić. Co do lektury i nierezygnowania z powodu czasochłonności tematu to zgadzam się w 10% - bardzo dobre poddejście.akwes pisze:Na działce zawsze ktoś jest, więc to nie był by problem, miejsce tym bardziej nie. Wiem że droga będzie długa ale nie warto porzucać rzeczy tylko dlatego że ich osiągnięcie wymaga czasu bo czas i tak upłynie. No... to wypada się zabrać do lektury.
Tak jak pisałem jest tu kilka osób z okolic Krakowa i namiary też są - do tego zachęcam do zapoznania się z tematem XXXV Łowy z Sokołami.akwes pisze:Jakieś namiary na "cuśie" gdzie chociażby można pooglądać takie ptaki (ale nie w formie zoo tylko że dało by się pogadać z ludźmi którzy się zajmują tym z pasją)
A kto określi te wartościowe? Każdy poruszany wątek coś wnosi do tematu dyskusji. A zdezorentowanie wynika z braku podstaw które lepiej zdobyć poprzez przeczytanie usysteatyzowanej książki. Jeśli chodzi o samochód i gołebia to wszystko jasneakwes pisze:żadnych tematów nie oceniam tylko mówię że warto by było wyróżnić parę wartościowych tematów. Bo po wejściu na forum człowiek czuje się trochę zdezorientowany i musi szukać informacji między mniej waznymi tematami. Co do dużego samochodu, to po prostu chodziło aby wyróżnić takiego ptaka od gołębia.
A po co miałby latać w mieście? Co do kilku godzin w domu to nie ma problemu (moze poza zasraną wykłądziną i sytuacjami ze skrajnymi temperaturami na + lub -). Problemy pojawiają się przy ciągłym trzymaniu w pomieszczeniach bo wówczas moze dojsc do chrób układu oddechowego.akwes pisze: Co do trzymania ptaka w domu w bloku, oczywiście nie chcę go tam trzymać cały czas ale głównie mi chodziło o to jak wpływa paru godzinny pobyt takiego ptaka w mieście, czy np. może latać w mieście i czy właśnie coś mu się nie stanie.
Dopiero chcesz zacząć więc niemósisz teraz rozmyslać co zrobisz z ptakiem jak poczytasz dowiesz się więcej to będziesz wiedział ile trzeba mieć wiedzy aby się ptakiem zajmować.Skup się na zdobywaniu wiedzy a o ptaku będziesz mógł rozmyślać pużniej.akwes pisze:Głównie to były hodowca gołębi by się nim zajmował w czasie kiedy mnie tam nie ma, także nie tak źle chyba.
Co do namiarów na sokolników to radziłbym szukać ich dopiero po przeczytaniu czegoś.Jak będziesz już troche w temacie to zaoszczędzisz temu komuś wiele czasu bo niebędzie ci mósiał tłumaczyć podstawowych rzeczy.