myszołów
myszołów
Moje pytanie kieruję do osób zajmujących sie sokolnictwem i mających dużą wiedzę na temat ptaków drapieżnych. Mam okazje nabycia 2 szt myszołowów (samica i samiec) , czy są to ptaki które można nauczyć polowania czy tez będzie z tym problem? Od osoby chcącej sprzedać usłyszałem,że myszołowy nie za bardzo nadaja się do polowań. Jak więc wyglada ta kwestia ,,od kuchni,,. Jeśli nadają się to kolejne pytanie jaką dużą muszą mieć wolierę i czy kupić tylko 1 czy też dwa wychowane ze sobą razem osobniki?
Witaj,
Po pierwsze osoba, która usiluje ci sprzedac ptaki lamie prawo i moze grozic jej za to do 2 lat wiezienia. Jesli te ptaki kupisz rowniez zlamiesz prawo - sankcje podobne.
Po drugie jesli nie wiesz za wiele o hodowli ptakow drapieznych to jedyne co mozesz zrobic tym ptakom to im zaszkodzic dlatego najlepiej aby ptaki te trafily do doswiadczonych osob ktore zajmuja sie rehabilitacja ptakow drapieznych a moze uda sie je przywrocic naturze gdzie ich miejsce.
pozdrawiam
Po pierwsze osoba, która usiluje ci sprzedac ptaki lamie prawo i moze grozic jej za to do 2 lat wiezienia. Jesli te ptaki kupisz rowniez zlamiesz prawo - sankcje podobne.
Po drugie jesli nie wiesz za wiele o hodowli ptakow drapieznych to jedyne co mozesz zrobic tym ptakom to im zaszkodzic dlatego najlepiej aby ptaki te trafily do doswiadczonych osob ktore zajmuja sie rehabilitacja ptakow drapieznych a moze uda sie je przywrocic naturze gdzie ich miejsce.
pozdrawiam
troszkę zawiało grozą
W kwesti wyjaśnienia ; osoba chcąca sprzedać w/w ptaki twierdzi,że przyszły one na świat w jego hodowli. Nie wiem na ile to jest prawda ale ten człowiek para się hodowlą innych ptaków (nie papug ania nie gołębi )
Poza tym fakt,że nie mam doświadczenia nie znaczy,że mogę wyrządzić większą szkodę.
Poza tym fakt,że nie mam doświadczenia nie znaczy,że mogę wyrządzić większą szkodę.
Z tego co mi wiadomo to w Polsce nie ma hodowli myszołowów i to dfinitywnie świadczy o łamaniu prawa (stąd też moj pierwszy post). Oczywiście możliwe ze coś się zmieniło od jakiegoś czasu choć nie sądzę aby ktoś hodował legalnie myszołowy zwyczajne - z prostego względu iż do celów sokolniczych tych ptaków się nie używa. Legalność hodowli można bardzo łatwo zweryfikować - wystarczy poprosić o okazanie dokumentów potwierdzających legalność pary hodowlanej.
A brak doświadczenia i podstawowej wiedzy w wypadku ptaków drapieżnych zwykle kończy się dla nich bardzo źle (ponieważ nie są to zwierzęta jak pies czy kot) co nie znaczy ze nie ma wyjątkow ale generalnie mocno odradzam bez jakiejkolwiek wczesniejszej stycznosci z tym tematem.
A brak doświadczenia i podstawowej wiedzy w wypadku ptaków drapieżnych zwykle kończy się dla nich bardzo źle (ponieważ nie są to zwierzęta jak pies czy kot) co nie znaczy ze nie ma wyjątkow ale generalnie mocno odradzam bez jakiejkolwiek wczesniejszej stycznosci z tym tematem.