SENSOWNY STAŻ
SENSOWNY STAŻ
Witam. Czy jest gdzieś w woj. małopolskim (albo gdziekolwiek w okolicy) możliwość odbycia stażu w kole łowieckim przy jakimś sokolniku, żeby od razu mieć jakąś praktykę przy ptakach.
Usiłuje, ale jak na razie z tymi do ktorych dotarłem (bo starsznie trudno ich odszukać) nie bardzo mi wychodzi. Delikatnie mówiąc są mało wylewni. Może sama rozmowa telefoniczna jest całkiem całkiem, ale jak chce się umowić na spotkanie to już nie bardzo. To jak oni na spotkanie nie bardzo chcą się umówić to co ja im się na staż będę wpraszał. ALE- jestem pozytwywnie nastawiony i szukam dalej (wpływy, kontakty, znajomi, znajomi znajomych ), jestem młody mam czas i jak na razie jeszcze sie nie zdenerwowałem.
Gdyby ktoś coś wiedział proszę o kontakt.
Gdyby ktoś coś wiedział proszę o kontakt.
nie dziw sie ze do spotykania sie nikt nie lgnie. Masz ptaka z ktorym wychodzisz polowac i nagle zupelnie obca osoba prosi cie o spotkanie i mozliwosc poogladania wiec naturalnie rozwaza sie kilka spraw:
- czy przypadkiem nie jestes z ramienia greenpeace i tych ktorzy sa przekonani ze sokolnicy meczka i glodza te biedne ptaki (takich osob niestety nie brakuje)
- czy przypadkiem tak ci sie to spodoba ze wpadniesz na pomysl aby ego ptaka sobie wziasc (tacy tez sie zdarzali choc bardzo rzadko)
- ptak to zwierze i do konca nie wiadomo jak na ciebie zareaguje
- itp
Oczywiscie pierwsze dwa wypadki sa skrajne i w zadnym wypadku nie sugeruje zbieznosci niemniej niestety czasy mamy jakie mamy wiec odrobina nieufnosci jest nawet wskazana
Jestes z samego krakowa?
- czy przypadkiem nie jestes z ramienia greenpeace i tych ktorzy sa przekonani ze sokolnicy meczka i glodza te biedne ptaki (takich osob niestety nie brakuje)
- czy przypadkiem tak ci sie to spodoba ze wpadniesz na pomysl aby ego ptaka sobie wziasc (tacy tez sie zdarzali choc bardzo rzadko)
- ptak to zwierze i do konca nie wiadomo jak na ciebie zareaguje
- itp
Oczywiscie pierwsze dwa wypadki sa skrajne i w zadnym wypadku nie sugeruje zbieznosci niemniej niestety czasy mamy jakie mamy wiec odrobina nieufnosci jest nawet wskazana
Jestes z samego krakowa?
Jestem z samego Krakowa i jestem mobilny. Naprawdę chcę na razie tylko zobaczyć na własne oczy i trochę pogadać (zobaczyć i porozmawiać jak wygląda to od środka, na co dzień). Wiem jak pracuje się ze zwierzętami bo codziennie pracuje z młodymi końmi a oprócz tego szkolę psy. Sam mam konia, dwa psy i tchórzofretkę.
Skoro jesteś mobilny i masz chęci to nic nie stoi na przeszkodzie abyś poszukał kogoś życzliwego w polsce.
Jest sporo sokolników którzy za drobną pomoc przy sokolarni, z chęcią porozmawiają i wytłumaczą co i jak.
Trzeba poprostu chęci i zaangarzowania a czas... przecież są ferie, urlopy itd
Polecam tą drogę
Jest sporo sokolników którzy za drobną pomoc przy sokolarni, z chęcią porozmawiają i wytłumaczą co i jak.
Trzeba poprostu chęci i zaangarzowania a czas... przecież są ferie, urlopy itd
Polecam tą drogę