Witam

Czyli miejsce gdzie latanie nie jest grzechem a polowanie niczym niezbędnym

Moderator: kuba08111994

Jachyr
pisklę
Posty: 3
Rejestracja: pt gru 26, 2014 1:52 am
Lokalizacja: Belgia

Witam

Post autor: Jachyr »

Witam. Jak widać jestem tu nowy. Całe moje życie w pewnym sensie jest zwiazane ze zwierzetami glownie nie ,,standardowymi" Przez ponad 10 lat zajmowalem sie Terrarystyką lecz z powodów nie zaleznych ode mnie musialem wyjechac z kraju i sprzedac cala hodowle. W chwili obecnej zostala mi tylko parka boa constrictorów. Ale nie o tym mam pisać. Przeczytalem już kilka informacji dotyczacych aspektów prawnych na terenie kraju. Czy orientuje się moze ktos jak wyglada możliwość posiadania ptaka na terenie Belgii? Chodzi mi głównie o rekreacyjna strone posiadania a nie polowania. Uprzedzajac pytania, Mieszkam w domku wolno stojacym z duzym ogrodem więc z miejscem problemu nie ma. Czy jest jakas roznica w trudnosci chodowli miedzy sokołami a jastrzebiami gdyz te konkretne gatunki najbardziej mnie interesują?? Jezeli tak to jaka i prosze o podanie wszelkich za i przeciw przy kazdym z gatunków. To chyba tyle puki co z gory dziekuje za odpwiedzi. Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Stachu
sokolnik
Posty: 804
Rejestracja: sob sie 25, 2007 3:53 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Stachu »

Jachyr pisze:Witam. Jak widać jestem tu nowy. Całe moje życie w pewnym sensie jest zwiazane ze zwierzetami glownie nie ,,standardowymi" Przez ponad 10 lat zajmowalem sie Terrarystyką lecz z powodów nie zaleznych ode mnie musialem wyjechac z kraju i sprzedac cala hodowle. W chwili obecnej zostala mi tylko parka boa constrictorów. Ale nie o tym mam pisać. Przeczytalem już kilka informacji dotyczacych aspektów prawnych na terenie kraju. Czy orientuje się moze ktos jak wyglada możliwość posiadania ptaka na terenie Belgii? Chodzi mi głównie o rekreacyjna strone posiadania a nie polowania. Uprzedzajac pytania, Mieszkam w domku wolno stojacym z duzym ogrodem więc z miejscem problemu nie ma. Czy jest jakas roznica w trudnosci chodowli miedzy sokołami a jastrzebiami gdyz te konkretne gatunki najbardziej mnie interesują?? Jezeli tak to jaka i prosze o podanie wszelkich za i przeciw przy kazdym z gatunków. To chyba tyle puki co z gory dziekuje za odpwiedzi. Pozdrawiam.
Piszesz do nas z Belgii i wahasz się między sokołem, a jastrzębiem... No więc:
1) Nie musimy wiedzieć, jakie są uregulowania prawne dotyczące sokolnictwa w Belgii. Tam też są sokolnicy, więc tam warto by popytać. Jeśli piszesz tu, to znaczy, że język flamandzki/francuski jest Tobie obcy (albo chociaż angielski, bo można się porozumieć również i w tym języku). Jeśli język lokalny jest Tobie obcy, to znaczy że pojechałeś do pracy, jak wielu Polaków (sam byłem dość długo robolem za granicą więc wiem o czym mówię). Jeśli pojechałeś do pracy, to znaczy, że na sokolnictwo nie masz raczej czasu. Jeśli jest inaczej, niż uważam, to wyprowadź mnie proszę z błędu.

2) Z sokołów mamy: drzemlika, pustułkę, aplomado, lannera, wędrownego, raroga, białozora. Z jastrzębi mamy: gołębiarza, krogulca, harrisa, red taila, myszołowa zwyczajnego. Duże pole do wahań, jeśli rozumiesz, o czym mówię - w końcu wahałeś się między sokołem a jastrzębiem. Rozbieżność między tymi ptakami duża, zarówno rozmiarowa, jak i w charakterze.

Reasumując - liźnij najpierw trochę wiedzy, albo zostań przy wężach...
Jachyr
pisklę
Posty: 3
Rejestracja: pt gru 26, 2014 1:52 am
Lokalizacja: Belgia

Post autor: Jachyr »

Stachu pisze:
Jachyr pisze:Witam. Jak widać jestem tu nowy. Całe moje życie w pewnym sensie jest zwiazane ze zwierzetami glownie nie ,,standardowymi" Przez ponad 10 lat zajmowalem sie Terrarystyką lecz z powodów nie zaleznych ode mnie musialem wyjechac z kraju i sprzedac cala hodowle. W chwili obecnej zostala mi tylko parka boa constrictorów. Ale nie o tym mam pisać. Przeczytalem już kilka informacji dotyczacych aspektów prawnych na terenie kraju. Czy orientuje się moze ktos jak wyglada możliwość posiadania ptaka na terenie Belgii? Chodzi mi głównie o rekreacyjna strone posiadania a nie polowania. Uprzedzajac pytania, Mieszkam w domku wolno stojacym z duzym ogrodem więc z miejscem problemu nie ma. Czy jest jakas roznica w trudnosci chodowli miedzy sokołami a jastrzebiami gdyz te konkretne gatunki najbardziej mnie interesują?? Jezeli tak to jaka i prosze o podanie wszelkich za i przeciw przy kazdym z gatunków. To chyba tyle puki co z gory dziekuje za odpwiedzi. Pozdrawiam.
Piszesz do nas z Belgii i wahasz się między sokołem, a jastrzębiem... No więc:
1) Nie musimy wiedzieć, jakie są uregulowania prawne dotyczące sokolnictwa w Belgii. Tam też są sokolnicy, więc tam warto by popytać. Jeśli piszesz tu, to znaczy, że język flamandzki/francuski jest Tobie obcy (albo chociaż angielski, bo można się porozumieć również i w tym języku). Jeśli język lokalny jest Tobie obcy, to znaczy że pojechałeś do pracy, jak wielu Polaków (sam byłem dość długo robolem za granicą więc wiem o czym mówię). Jeśli pojechałeś do pracy, to znaczy, że na sokolnictwo nie masz raczej czasu. Jeśli jest inaczej, niż uważam, to wyprowadź mnie proszę z błędu.

2) Z sokołów mamy: drzemlika, pustułkę, aplomado, lannera, wędrownego, raroga, białozora. Z jastrzębi mamy: gołębiarza, krogulca, harrisa, red taila, myszołowa zwyczajnego. Duże pole do wahań, jeśli rozumiesz, o czym mówię - w końcu wahałeś się między sokołem a jastrzębiem. Rozbieżność między tymi ptakami duża, zarówno rozmiarowa, jak i w charakterze.

Reasumując - liźnij najpierw trochę wiedzy, albo zostań przy wężach...

Odpowiadajac na pierwszy punkt. Rozumiem ze nie musi nikt wiedzieć jak wyglada od strony prawnej posiadania ptaka z Belgii aczkolwiek zadałem pytanie z nadzieją ze moze jednak ktoś posiada taka wiedze. Mieszkam tu od ponad 5 lat jezyk flamandzki nie jest mi obcy. Nie ukrywam ze wygodniej było mi na poczatek znaleśc polskie forum na temat sokolnictwa i osoby ktore jak myslalem moga mi pomodz. Nie jestem dzieciakiem któremu ubzduralo sie ze fajnie bylo by miec nowe zwierzatko... Kazda decyzje ktora podejmuje przemyslam 3 krotnie. Owszem przyjechalem tu do pracy a w sumie zostalem wyslany z polskiej fili. Pracuje po 8 godzin nie mam dzieci, wiec nie mam problemu z czasem. Widze ze bede musial znalesc odpowiednich ludzi w Be i z nimi porozmawiac bo na Krajowych stronach moge spodziewac sie glownie osadzania badz krytyki.

Co do punktu drugiego. Rozumiem o czym mowisz. Dopiero zaczynam moja przygode z ptakami i i czytam ile moge o gatunkach ktore mnie interesują. Wiem z doswiadczenia ze to co w ksiazkach, opisach czasami ma duze rozbierznosci(bynajmniej tak bylo z terrarystyka w niektorych przypadkach) dlatego wole pytac o opinie doswiadczonych chodowcow.

Dziekuje za probe odpowiedzi na moje pytania, zaglebie sie i poszukam ludzi z be w takim razie. Pozdrawiam
garbus2
Site Admin
Posty: 2092
Rejestracja: ndz sty 30, 2005 10:54 am
Lokalizacja: KRK
Kontakt:

Post autor: garbus2 »

zawsze mi sie myli belgia i holadnia ale jest jakos smiesznie ze w jednym z tych krajow dozwolone jest tylko polowanie i latanie z gatunkami rodzimymi (chyba w Belgii), z kolei w Holandii jest hulaj duszo piekla nie ma. Byłem tam kiedyś na łowach jakie organizowano i poza generalnym brakiem zwierzyny i dość licznymi hodowlami wszelkiego rodzaju ptakow niewiele pamietam przy czym fakt posiadania i trzymania do hodowli a latania/polowania jest tu rozróżniany o ile sie nie myle. Jest tam na pewno klub sokolniczy ktory na jesieni łowy organizuje a poza tym poszukac sokolnikow mozesz w standardowych miejscach gdzie moga pracowac: wysypiska, lotniska i porty.
Jachyr
pisklę
Posty: 3
Rejestracja: pt gru 26, 2014 1:52 am
Lokalizacja: Belgia

Post autor: Jachyr »

garbus2 pisze:zawsze mi sie myli belgia i holadnia ale jest jakos smiesznie ze w jednym z tych krajow dozwolone jest tylko polowanie i latanie z gatunkami rodzimymi (chyba w Belgii), z kolei w Holandii jest hulaj duszo piekla nie ma. Byłem tam kiedyś na łowach jakie organizowano i poza generalnym brakiem zwierzyny i dość licznymi hodowlami wszelkiego rodzaju ptakow niewiele pamietam przy czym fakt posiadania i trzymania do hodowli a latania/polowania jest tu rozróżniany o ile sie nie myle. Jest tam na pewno klub sokolniczy ktory na jesieni łowy organizuje a poza tym poszukac sokolnikow mozesz w standardowych miejscach gdzie moga pracowac: wysypiska, lotniska i porty.
Dzieki za sensowna odpowiedz. Wiem ze Holandia pod wieloma wzgledami jest duzo bardziej mniej restrekcyjna z roznymi przepisami, poczawszy od motoryzacji a na zwierzetach konczac niz Belgia. Dzieki za jakies naprowadzenie szukam obecnie hodowli aby sie przejechac i porozmawiac jak to wszystko tu wyglada. Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Pudlak Waldemar
sokolnik
Posty: 1292
Rejestracja: pn mar 01, 2010 2:14 am
Lokalizacja: Racibórz

Post autor: Pudlak Waldemar »

Poszukaj w internecie ofert sprzedaży ptaków - będziesz miał adresy i numery tel do sokolników z okolicy .Raz na czas ,,coś '' się ściąga z tych okolic do Polski . :cool:
ODPOWIEDZ