Buteoides

Tematy ogólne związane z ptakami drapieżnymi
JoHn DuMbaR
sokolnik
Posty: 1867
Rejestracja: czw wrz 08, 2005 2:52 pm
Lokalizacja: South Dakota

Post autor: JoHn DuMbaR »

Awatar użytkownika
mirek
młodszy sokolnik
Posty: 359
Rejestracja: sob lut 14, 2009 9:28 pm
Lokalizacja: Szydłowiec

Post autor: mirek »

wielkie dzięki postaram się wszystko zrozumieć bo z angielskim nie jest u mnie nadzwyczajnie ale damy rade:)
Awatar użytkownika
Nisus
sokolnik
Posty: 824
Rejestracja: wt lut 01, 2005 10:28 pm
Lokalizacja: Południe
Kontakt:

Post autor: Nisus »

Przygladalem sie ostatnio zdjecia albidiusow i buteoidesow, powiem szczerze ze, mniejszych lap u nich nie zauwazylem. Wielkoscia lap u samuch A.g.g. sie sporo roznia w zaleznosci od genow, wiec i podobnie moze byc w tym przypadku. Mysle ze, beda tak samo dobre do polowania jak kazdy inny jastrzab z przewaga wielkosci i w atrakcyjnym kolorze. Polskie linie tez mozna by zdyskredytowac ze wzgledu na ich diete skladajaca sie w wiekszosci z golebi, a mimo to daja sobie swietnie rade z bazantami. Jastrzab to jastrzab.
JoHn DuMbaR
sokolnik
Posty: 1867
Rejestracja: czw wrz 08, 2005 2:52 pm
Lokalizacja: South Dakota

Post autor: JoHn DuMbaR »

Moim zdaniem to jest pieprzen**, ze jakis podgatunek jest lepszy. Co do rarogow to moze miec potwierdzenie, niektotre czyste, dzikie ptaki z Azji wygladaja prawie jak bialozory. Pewnie wiesz bo IFF odwiedzasz. Co do jastrzebi to roznica glownie w uperzeniu i rozmiarach moze nieco w stylu polowania ale nic gruntownego. Szczerze to jak rozmawialismy o tym buteo w nazwie to tez nie do konca mnie przekonuje, zwlaszcza, ze prawdopodobnie linia finnish to misz masz buteoides z gentilis.
haggard
sokolnik
Posty: 2023
Rejestracja: pn gru 10, 2007 11:16 am
Lokalizacja: Trójmiasto

Post autor: haggard »

rzecz w tym że jeśli ktoś chce układać ptaka na zające to szuka na ogół dużej samicy i dlatego co druga hodowla jastrzębia chełpi sie nazwą Finnish sugerując duże rozmiary. kiedyś uratowaliśmy na pomorzu przeznaczoną do wypchania samicę z gołębnika. zanim sie o niej dowiedzieliśmy nie jadła i nie miała dostępu do wody. przez pięć dni i wisiała w jutowym worku na srychu(swoją drogą dzięki temu nie zniszczyła piór i nie miała żadnych obrażeń). gdy ją zważyliśmy okazało sie że po tej głodówce waży 1380g. łapy miała niesamowicie wielkie i mocne ale paluchy w przeciwieństwie do buteoidesa długie.samiec uratowany z pół litra wódki z tego samego gołębnika ważył równiutko 900g. postaram sie znależć jakieś stare zdjęcia tych ptaków. w każdym razie po co kupować buteoidesa lub rzekomego finnisha skoro mamy duże,piękne i wszechstonne jastrzębie u nas w Polsce?
haggard
sokolnik
Posty: 2023
Rejestracja: pn gru 10, 2007 11:16 am
Lokalizacja: Trójmiasto

Post autor: haggard »

dodam że jeden z kolegów lata w tej chwili z samicą o wadze łowczej 1400g :)
JoHn DuMbaR
sokolnik
Posty: 1867
Rejestracja: czw wrz 08, 2005 2:52 pm
Lokalizacja: South Dakota

Post autor: JoHn DuMbaR »

W Rosji albidus to 1 wybor przy ochronie lotnisk wojskowych :) taka ciekawostka, uzywa sie ich do wait on:). robili eksperymenty z golebiami, buteoides leci przy ziemi jak nasze a wiadomo co robi golab jak mu na tylku siedzi jastrzab, pompuje do gory...czyli cos przeciwnego niz podczas ataku sokola :). Albidus nie odpuszcza nigdy i goni wznoszac sie jak sokol :)
Załączniki
Mlodzi Rosjanie z zeszlego sezonu.
Mlodzi Rosjanie z zeszlego sezonu.
pointer
początkujący
Posty: 64
Rejestracja: pt mar 02, 2007 3:06 pm
Lokalizacja: Bydgoszcz-okolice

Post autor: pointer »

Albidus? Ag.b.?
Załączniki
Ides.jpg
Ides.jpg (23.58 KiB) Przejrzano 39073 razy
haggard
sokolnik
Posty: 2023
Rejestracja: pn gru 10, 2007 11:16 am
Lokalizacja: Trójmiasto

Post autor: haggard »

albidus lub mix albidusa ale raczej czysty. Miałem okazję w tym roku pooglądać w akcji samicę albidusa oraz samca albidus/buteoides. Faktycznie trzeba przyznać że goniły znacznie dalej niż nasz jastrzebie i podejmowały ataki do zajęcy wyrywających się naprawdę daleko do których inne ptaki nawet sie nie zrywały bo dla nich 200-300m to zdecydowanie za daleko. Samica polowała jednak u siebie głownie na króliki i nie złapała żadnego zająca bo przywykła że za cokolwiek złapie to już królika ma. Zając który nie zostanie zwiazany za głowę oswobodzi sie z uchwytu w 90% przypadków. Zeby było ciekawie w tej samej grupie był z nami Martin którego niektórzy poznali na łowach w Busku i z przeciętną a na nasze warunki wręcz małą samicą jastrzębia zgonił cztery zające i przepiórkę :wink: Niemniej przyznam że albidus w akcji robi wrażenie. Tej samicy zabrakło odrobiny szczęscia i doświadczenia ale widać niesamowity potencjał tych ptaków. Tak na marginesie- w osobnej grupie złożonej z harrisów, red taili oraz dwóch jastrzebi na doczepkę przez całe łowy padły dwa zające i oba pod jastrzebiami właśnie. Harrisy i red taile nie ugoniły nic przez całe łowy mimo że zajęcy nie brakowało, bażanta tez było sporo i wśród nich nie brakowało młodych osobników z późnych, powtórzonych lęgów. Wniosek jaki ptak jest optymalny w naszych warunkach jest jasny jak słońce ale co ja tam wiem :wink:
Awatar użytkownika
Pudlak Waldemar
sokolnik
Posty: 1292
Rejestracja: pn mar 01, 2010 2:14 am
Lokalizacja: Racibórz

Post autor: Pudlak Waldemar »

http://www.youtube.com/watch?v=1CtznrZq ... 07&index=2

Zastanawiałem się co jest nie tak z tym ptakiem ......no cóż ma uszkodzone jedno oko i dla tego się dość dziwnie zachowuje.

http://www.youtube.com/watch?v=mSdjb9Ji ... 07&index=1
masz
początkujący
Posty: 60
Rejestracja: pt sie 29, 2008 8:46 am
Lokalizacja: Wielkopolska Mosina

Post autor: masz »

Prawdopodobnie po urazie, ma uszkodzony błędnik.
ODPOWIEDZ