skrzydla husarskie

Tutaj można umieszczać uwagi na temat tłumaczeń oraz sprzętu dostępnego w sklepiku na stronie oraz ogłoszenia dotyczące kupna / sprzedaży akcesorii sokolniczych
husarr
pisklę
Posty: 12
Rejestracja: wt lis 01, 2011 9:04 pm
Lokalizacja: bochnia

skrzydla husarskie

Post autor: husarr »

.....................................................
Ostatnio zmieniony czw lis 03, 2011 11:30 pm przez husarr, łącznie zmieniany 1 raz.
kaja
młodszy sokolnik
Posty: 442
Rejestracja: śr mar 26, 2008 2:00 pm
Lokalizacja: z Polski

Post autor: kaja »

a historie husarii znam -za wiele ich nie trzeba Pz. :wink:
husarr
pisklę
Posty: 12
Rejestracja: wt lis 01, 2011 9:04 pm
Lokalizacja: bochnia

Post autor: husarr »

...............................................
Ostatnio zmieniony czw lis 03, 2011 11:30 pm przez husarr, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
mirek
młodszy sokolnik
Posty: 359
Rejestracja: sob lut 14, 2009 9:28 pm
Lokalizacja: Szydłowiec

Post autor: mirek »

a z jakiego bractwa ekipy drużyny itp jesteś ?
husarr
pisklę
Posty: 12
Rejestracja: wt lis 01, 2011 9:04 pm
Lokalizacja: bochnia

Post autor: husarr »

...............................................
haggard
sokolnik
Posty: 2023
Rejestracja: pn gru 10, 2007 11:16 am
Lokalizacja: Trójmiasto

Post autor: haggard »

następny początkujący który obraził sie na sokolników bo każą mu się uczyć, czytać książki i wykazać sie konsekwencją. rzecz w tym że 90% świeżaków nie pyta jakie warunki trzeba spełnic by mieć ptaka, czym go karmić, jak układać. pierwsze pytania to gdzie kupić ptaka i za ile. podam ci prostą anologię- gdybyś hodował od lat psy mysliwskie, pracował z nimi w łowisku, jeździł na konkursy i zdobywał laury to chciałbyś szczenięta sprzedac komuś kto nie jest mysliwym i zmarnuje talent psa, ale chce sie lansować ładnym psem na osiedlu? Sokolnicy dbają o to zeby ptaki z ich hodowli trafiły w odpowiedzialne ręce. Jeżeli na zachodzie sprzedaje sie ptaka kazdemu kto ma pieniądzę to ich sprawa. Dla mnie ludzie którzy tak robią nie zasługują by podawać im rękę. to co napisałeś to chamstwo i oszczerstwo pierwszej wody. za przeproszeniem gówno wiesz o realiach jakimi rządzi sie sokolnictwo a już wysnuwasz daleko idące wnioski oskarżając nas o wyjmowanie ptaków z gniazd itp. Myślisz że odkryłeś amerykę i że nikt tu nie wie jak jest na zachodzie? to że ze tam tak jest to nie znaczy że tak być powinno. nigdy w życiu nie sprzedam ptaka w nieodpowiedzialne ręce za żadne pieniądze. i gówno mnie obchodzi ja bardzo ten ktoś chce i ile ma pieniędzy. jęsli nie chce mu sie przyswoić wiedzy i nie zobaczę w nim autentycznego pasjonata, nie ma czego u mnie szukać. możesz mi wierzyć ze wielu ludziom pomoglem zacząć przygodę z sokolnictwem ale drugie tyle odeszło z kwitkiem bo zwyczajnie sie nie nadawało.
Podsumowując- sokolnictwo to nie tabu, ale też nie pieprzony MC Donald's gdzie wszystko dostajesz gotowe w mgnieniu oka tylko dlatego ze chcesz. znam setki historii o ptakach które straciły życie lub zdrowie z nieodpowiednich rękach. To bardzo zabawne ze 90% z tych internetowych pasjonatów ktorzy chcą mież ptaka od zaraz nie pojawia sie na zupełnie darmowych warsztatach które organizowalismy nieodpłatnie. to najlepiej świadczy o tym jakie maja podejscie i jak bardzo ich obchodzi dobro ptaka. Podejscie pod tytułem gówno wiem ale mam kase na ptaka w Polsce nigdy nie będzie spotykało sie z aprobatą i bardzo dobrze.
P.S. chciałem ci wysłać pióra ale po tym poście stwierdzam że jednak tego nie zrobię
Awatar użytkownika
vertragus
pisklę
Posty: 14
Rejestracja: pt lip 22, 2011 11:54 am
Lokalizacja: Żywiec

Post autor: vertragus »

a skąd te setki ptaków skrzywdzonych przez chcących się stać sokolnikami? chyba przesadziłeś w ferworze walki na argumenty.
Vega
młodszy sokolnik
Posty: 249
Rejestracja: sob lip 23, 2011 9:24 pm
Lokalizacja: Płock

:]

Post autor: Vega »

Dawid porównanie do hodowli psów było idealne;] sam miałem bardzo ciężki początki ale coraz więcej rozumiem:] i mam nadzieję że źle nie skonczę a tak sie zapowiadało.:)
Na zachodzie spowodowane jest to głównie przepełnieniem o ile można tak to nazwać rynku..
Jeśli jest dużo sokolników/hodowców to jest dużo ptaków co odzwierciedla się w konkurencji i jeśli ktoś nie sprzeda zostanie z nimi.
Więc proste podsumowanie Sprzedać komukolwiek a nie sprzedać nikomu..
Z tym że u nas sokolnictwo jest na tyle malo spotykanie że od zarodka jesteśmy w stanie zwalczyć złe podejście i szacunek dla tych co o to walczą. PS Kiedyś tego nie rozumiałem.
Pozdrawiam


A i dodam że tym co naprawdę zależy co chcą obcować z tymi ptakami ani forum ani los nie jest w stanie przeszkodzić. A nawet nauczyć pokory.
Krytyka to żadna bariera w porównaniu z resztą. Czytać czytać czytać aż sie uda kogoś przekonać do siebie.
wiem to z autopsji że można mimo wszystko do czegoś dojść jak się chce
ODPOWIEDZ