Poszukuje sokolnika ! opolskie ! :)
Poszukuje sokolnika ! opolskie ! :)
Witam Nie dawno zacząłem myśleć nad zostaniem sokolnikiem. Trochę na internecie o tym czytałem, lecz to jest tylko teoria. Chciałbym by jakiś sokolnik z woj. Opolskiego pomógł mi się doinformować na temat tego zajęcia moje GG - 21505947 lub PW
Ostatnio zmieniony śr paź 26, 2011 7:41 pm przez micr0, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Poszukuje sokolnika ! opolskie ! :)
to moze pochwal się co wyczytales?micr0 pisze:Dużo na internecie o tym czytałem,
na internecie nie znajdziesz wszystkich informacji, od tego są przetłumaczone książki właśnie dla nas początkujących ale czy ktoś widzi ten trud włożony w przetłumaczenie książki żeby było dla nas najprostrzym sposobem do poznania teori sokolnictwa. Dzisiejsza młodzież wymyśla jakieś nowe sposoby żeby sokolnicy się bili o nowy narybek do szkolenia, podając tylko lokalizacje i numer gg do kontaku czekając na sokolników ktory pierwszy zaproponuje opiekę. masakra . Pamiętajcie początkujący warto użyć trochę funkcji szukaj. Sklepik z lekturą sokolniczą jest w pobliżu waszego kliknięcia myszką.
to kwestia lenistwa - widomo ze osoba poczatkujaca ten temat w zasadzie nie ma zielonego pojecia o sokolnictwie i nie chce sie jej nawet tego zmienic by dopytac - prosciej jest dostac wszystko na talerzu.
Ja np ostatnio mialem wymiane maili z gosciem ktory nawymyslal takich historii twierdzac ze ma ptaka ktorego znalazl i chce sobie dokupic drugiego do pary, ze Stanisław Lem mógłby się schować. Przykre jest to ze 90+ woli zmyslac, kłamać byle by im szybko udzielić odpowiedzi zamiast poswiecic troche czasu i wysiłku by uczciwie się dowiedziec co potrzebuje. Najgorsze w tym wszystkim jest to ze tego typu osoby choc dostana informacje to i tak jej nie akcpetuja bo np co to za pomoc "poczytaj w książce" glownie poniewaz nie mają pojęcia o tym ile rzeczy wypada wiedziec nim sie wybiorą do sokolnika z wizytą.
Ja np ostatnio mialem wymiane maili z gosciem ktory nawymyslal takich historii twierdzac ze ma ptaka ktorego znalazl i chce sobie dokupic drugiego do pary, ze Stanisław Lem mógłby się schować. Przykre jest to ze 90+ woli zmyslac, kłamać byle by im szybko udzielić odpowiedzi zamiast poswiecic troche czasu i wysiłku by uczciwie się dowiedziec co potrzebuje. Najgorsze w tym wszystkim jest to ze tego typu osoby choc dostana informacje to i tak jej nie akcpetuja bo np co to za pomoc "poczytaj w książce" glownie poniewaz nie mają pojęcia o tym ile rzeczy wypada wiedziec nim sie wybiorą do sokolnika z wizytą.