Agresywnosc puszczykow podczas legow.

o sowach słów kilka
mazursky
sympatyk
Posty: 20
Rejestracja: pn wrz 07, 2009 6:05 pm

Agresywnosc puszczykow podczas legow.

Post autor: mazursky »

Z tego co literatura podaje najbardziej chyba agresywny jest uralski w naturze. Podobno s.aluco tez niczego sobie :D. A jak to sie ma z nimi np. mszarnymi w hodowli w okresie legowym? Czy wykazuja agresywnosc?wiem ze kilka osob chyba z forum hoduje te ptaki. Ciekawy jetsem dlatego iz niedawno odwiedzilem pewny park "zoo" gdzie mszarne podobno kazdego roku wyprowadzaja mlode w wolierze "wolnych lotow" gdzie kazdy zwiedzajacy moze wejsc do srodka. Ponizej zalaczam zdjecie jakze ciekawego bywalca i wejscie do jego woliery :).
Załączniki
_home_www_s0.zmniejszacz.pl_Obraz 336_zmniejszacz-pl_971282.jpg
_home_www_s0.zmniejszacz.pl_Obraz 339_zmniejszacz-pl_29793.jpg
TB
młodszy sokolnik
Posty: 264
Rejestracja: ndz wrz 27, 2009 4:26 pm
Lokalizacja: WM

Post autor: TB »

mazursky pisze:w pewny park "zoo" gdzie mszarne podobno kazdego roku wyprowadzaja mlode w wolierze "wolnych lotow" gdzie kazdy zwiedzajacy moze wejsc do srodka.
Do czasu kiedy się coś nie wydarzy... :wink:

Możemy mówić, że urale są agresywne, ale które ze zwierząt nie próbuje na swój sposób bronic lęgu? Czajki udają chore osobniki, aby bronić gniazda; sowy błotne latają nad głową człowieka chcąc go odstraszyć, udają tez chore, aby zainteresowac napastnika sobą, nie lęgiem.

Urale, mszarne mają tą przewagę, że mają szpony i dziób, więc go wykorzystują + oczywiscie agresja też jest ważna :smile: Nie spodziewaj się ciepłego przyjęcie, jeżeli będziesz zaglądał go dziupli/złomu/budki legowe/gniazda. Umiejętnie obserwując z ukrycia nic nie powinno się stać, no chyba, że się spalisz przed ptakiem.
Venator Magnus
żółtodziób
Posty: 53
Rejestracja: sob wrz 24, 2005 3:47 pm
Lokalizacja: Ujście k/Piły
Kontakt:

Post autor: Venator Magnus »

"Urale, mszarne mają tą przewagę, że mają szpony i dziób, więc go wykorzystują"

Myślałem że wszystkie drapieżne ...je mają hehehehehe


Pozdrawiam

Venator Magnus
ODPOWIEDZ