komu uciekł sokół wędrowny ?

Tutaj można umieszczać uwagi na temat tłumaczeń oraz sprzętu dostępnego w sklepiku na stronie oraz ogłoszenia dotyczące kupna / sprzedaży akcesorii sokolniczych
sokolnik85
pisklę
Posty: 10
Rejestracja: czw mar 31, 2011 10:48 am
Lokalizacja: Żarów

komu uciekł sokół wędrowny ?

Post autor: sokolnik85 »

Witam.
Jestem tu nowy i dopiero zaczynam swoją przygode z sokolnictwem,tzn. interesuje się tym od jakiegoś czasu ale nie mam własnego ptaka,mam też nadzieje że zdobęde tu odpowiednią wiedzę i nawiąże kontakty z doświadczonymi sokolnikami którzy mi ewentualnie pomogą rozwijać się w tej pasji. Od jakiegoś miesiąca,może dłużej przylatuje do mnie sokół z pętami. Karmie go bo wydaje mi się że się zgubił albo komuś uciekł (zawsze jest głodny),przyznam że niewiem kto w mojej miejscowości zajmował się albo zajmuje drapolami,mieszkam w Żarowie,Dolny Śląsk,mam 50 km do Wrocławia i ok. 40 km do Wałbrzycha. Nie chce go łapać,w cudzysłowiu bo je mi z ''ręki'',ale nie chce wyjść na złodzieja. Dlatego informuje,może po prostu komuś uciekł,zgubił się albo po prostu jakiś zapeleniec go wyrzucił. Dodam jeszcze,że nie widze go codziennie,przylatuje co pare dni,co tydzien,dwa tygodnie i dziś też był,zawsze z tymi samymi pętami i głodny.
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Stachu
sokolnik
Posty: 804
Rejestracja: sob sie 25, 2007 3:53 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Stachu »

Rzuć okiem na te pęta, czy nie ma tam jakiejś tabliczki z numerem telefonu itp i jakby co, to dzwoń pod ten numer z tabliczki. Poza tym, skoro je Tobie z ręki, to możesz go złapać (chociaż to słowo brzmi trochę "złodziejsko", jak sam powiedziałeś), sprawdzić nr obrączki (bo tabliczka z numerem telefonu mogła odpaść) i zapodać na tym forum. Duża szansa, że się właściciel znajdzie. A jak już będziesz go miał w rękach, to przez dzień czy dwa możesz go w domu przetrzymać do czasu przybycia właściciela.
Awatar użytkownika
mirek
młodszy sokolnik
Posty: 359
Rejestracja: sob lut 14, 2009 9:28 pm
Lokalizacja: Szydłowiec

Post autor: mirek »

mi uciekła samica ale to już było dawno więc wątpie

http://www.sokolnictwo.pl/forum/viewtop ... start=1320
tu jest jej zdjęcie była w tym samym wyposażeniu co na zdjeciu
sokolnik85
pisklę
Posty: 10
Rejestracja: czw mar 31, 2011 10:48 am
Lokalizacja: Żarów

Post autor: sokolnik85 »

Sokoł ma obrączke-zacisk,numer jest dośc mocno przetarty i widać tylko końcówke numeru (84),nie ma zadnego numeru tel. itd. Mirek to nie ten,sokól który przylatuje ma dojrzałe upierzenie,tzn. jak sokół wędrowny czyli typowe ubarwienie,zresztą po tym go rozpoznałem,ubarwienie spodu,dziób i skrzydła. To na 100% sokół. Może nie znam się jak wy ale na tyle umiem rozpoznac i odróznić drapola.
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Pudlak Waldemar
sokolnik
Posty: 1292
Rejestracja: pn mar 01, 2010 2:14 am
Lokalizacja: Racibórz

Post autor: Pudlak Waldemar »

http://www.sokolnictwo.pl/forum/download.php?id=810
To jest właśnie dorosły sokół wędrowny kolegi Mirka :wink:
Awatar użytkownika
Pudlak Waldemar
sokolnik
Posty: 1292
Rejestracja: pn mar 01, 2010 2:14 am
Lokalizacja: Racibórz

Re: komu uciekł sokół wędrowny ?

Post autor: Pudlak Waldemar »

sokolnik85 pisze: Od jakiegoś miesiąca,może dłużej przylatuje do mnie sokół z pętami. Karmie go bo wydaje mi się że się zgubił Dodam jeszcze,że nie widze go codziennie,przylatuje co pare dni,co tydzien,dwa tygodnie i dziś też był,zawsze z tymi samymi pętami i głodny.
Pozdrawiam.

Jakiś dziwny ten ,,sokół'' przez miesiąc przylatuje do obcej osoby ?Nie poluje samodzielnie mimo ,że jest już ,,dorosły ''?Trzyma się jednego miejsca tak długo jak myszołów lub jastrząb ?
A nie masz jakiś zdjęć tego ptaka ?
Awatar użytkownika
mirek
młodszy sokolnik
Posty: 359
Rejestracja: sob lut 14, 2009 9:28 pm
Lokalizacja: Szydłowiec

Post autor: mirek »

zdjęcia to był by chyba najlepszy pomysł
cyknij mu jakieś i wtedy będzie wiadomo co to jest
Awatar użytkownika
mirek
młodszy sokolnik
Posty: 359
Rejestracja: sob lut 14, 2009 9:28 pm
Lokalizacja: Szydłowiec

Post autor: mirek »

no i co
przylatuje ten sokół czy nie?
ODPOWIEDZ