myszołowy wykazują ogromną zmienność jesli chodzi o umaszczenie. najprostszą cecha dla Ciebie powinno być to że oczy jastrzębia sa w kolorze zółtym czasem u straszych osobników pomarańczowe przechodzące w czerwony. u myszołowa są ciemne na ogół brunatne choć u młodocianych osobnikow moga być jaśniejsze w kolorze szarym.
nie spodkałem sie z takim podejsciem -robisz z niego oile to prawda padlino....ce ,jak sie nauczu to itak kiedys ktoś go uśmierci -a dlaczego to pomysl i jak tak naprawde jesteś zafascynowany to może odpusć.
bardziej jest podobny do jak mowicie myszaka .ale mniejsza z tym chcialem sie tylko dowiedziec czy karmic dalej czy odstraszyc .wole zeby zeyl na wolnosci i dozyl swoich dni niz zeby ktos go zabil
Ja myślę ,że podrzucenie myszakom raz na czas kawałek mięska na pewno nie zaszkodzi , a morze pomóc przetrwać im zimę wystarczy zrobić to w ustronnym miejscu z dala od ludzi ! http://www.youtube.com/watch?v=tqdAG_mjK8Q
Waldek ale film ktory pokazujesz prawdopodobnie zostal zrobiony przez jakiegos fotografika przyrody, oni najpierw mysla o zdjeciach a potem o dokarmianiu czegokolwiek, dla mnie to żenua robienie zdjec / filmow na neciskach...
Pozdrawiam TB
Nie chodzi o zdjęcia tylko o dokarmianie -filmik to tylko przykład .
Sam zawieszam kurczaki krogulcowi który nocuje nie daleko mojego domu -i również zrobiłem mu zdjęcie jak sobie śpi w nocy na drzewie!
ostatnio jak dokarmiałem mewy rybami to zleciały się jeszcze wrony , kruki ,gawrony i kawki , były i gołębie więc dałem troche chleba jak poszedłem do domu to sąsiad mówił że przyleciał jakiś drapieżnik tylko jak wyszedłem to już go nie było bo go inne ptaki pewnie pogoniły