Inkubator
Moderator: JoHn DuMbaR
Inkubator
mam zmiar kupić inkubator.chcę sie zmieścić w kwocie do 2500zł. myślałem o Octagonie bo widziłem go u Menclika i go chwalił bardzo. może polecacie coś innego? Fest albo Heka? bede wdzieczny za wszystkie uwagi i rady.
-
- sokolnik
- Posty: 832
- Rejestracja: wt sie 23, 2005 8:12 am
- Lokalizacja: Ostrów Mazowiecka
- Kontakt:
polecam RCom pro 20 USB - full automat, wykresy na kompie, używam i polecam
ZaP
mam też odchowalnik/szpital też Rcom - ideal do odchowu młodych...
tu kontakt i ceny - http://www.lihne.cz/lihne-pro-ptaky-rcom/
ZaP
mam też odchowalnik/szpital też Rcom - ideal do odchowu młodych...
tu kontakt i ceny - http://www.lihne.cz/lihne-pro-ptaky-rcom/
- Nowogrodzki
- sokolnik
- Posty: 662
- Rejestracja: śr lis 14, 2007 8:33 pm
- Lokalizacja: Tuchola
- Kontakt:
- Nowogrodzki
- sokolnik
- Posty: 662
- Rejestracja: śr lis 14, 2007 8:33 pm
- Lokalizacja: Tuchola
- Kontakt:
Jestem też na etapie testowania inkubatora i nasuwają mi się przemyślenia:haggard pisze:mam zmiar kupić inkubator.chcę sie zmieścić w kwocie do 2500zł. myślałem o Octagonie bo widziłem go u Menclika i go chwalił bardzo. może polecacie coś innego? Fest albo Heka? bede wdzieczny za wszystkie uwagi i rady.
1. Warunki w inkubatorach odbiegają od naturalnych i to bardzo.
2. Utrzymanie temperatury to najłatwiejsze zadanie.
3. Ciągła praca wentylatora bardzo wysusza jaja i duży spadek wagi musimy nadrabiać wzrostem wilgotności.
4. Dla jaj z jednego lęgu trudno ustalić optymalne warunki( jaja z grubą i cienką skorupą różnie tracą wilgoć) a jak jeszcze łączymy jaj do inkubacji różnych gatunków- zaczynają się problemy.
5.Potrzebny jest klujnik lub 2 inkubato
6.Inkubator z pełna opcją to :
-utrzymanie temperatury
-obracanie jaj
-automatyczne utrzymywanie wilgotności
i co z relacją tlen/dwutlenek węgla?
- klujnik z osobnym sterowaniem (inna wilgotność niz przy inkubacji)
-
- sokolnik
- Posty: 832
- Rejestracja: wt sie 23, 2005 8:12 am
- Lokalizacja: Ostrów Mazowiecka
- Kontakt:
oczywiscie, ze ma regulacje wilgotnosci, proces rozwoju pokazywany jest na wykresie komputera, różnica wagi jaj takze.
Mozna zaprogramowac caly cykl legu, temperature, wilgotnosc, cykle obracania jaj, tuz przed zaplanowanym legiem automatycznie wstrzymywane jest obracanie jaj.
Polecam lekture z linka ktory podalem wczesniej, zakupilem tam takze wychowalnik RCOM - rewelacja przy odchowie sow - włacznie z wziewnym podawaniem lekarstw jesli zajdzie potrzeba.
ZaP
Mozna zaprogramowac caly cykl legu, temperature, wilgotnosc, cykle obracania jaj, tuz przed zaplanowanym legiem automatycznie wstrzymywane jest obracanie jaj.
Polecam lekture z linka ktory podalem wczesniej, zakupilem tam takze wychowalnik RCOM - rewelacja przy odchowie sow - włacznie z wziewnym podawaniem lekarstw jesli zajdzie potrzeba.
ZaP
wedlug mnie zbyt duza ilosc "bajerow" w inkubatorze to rowniez wada - jesli ktos lubi sie bawic w wykresy zmian wilgotnosci itp to czemu nie niemniej 10 czujnikow to 10 miejsc w ktorych moze dojsc do uszkodzenia. nie naleze do zwolennikow kombinowania z wilgotnoscia i efekt taki ze w ubielglym roku mialem 90% wykluc (te 10% to moje bledy ktorych w tym roku nie zamierzam powtarzac )
- Nowogrodzki
- sokolnik
- Posty: 662
- Rejestracja: śr lis 14, 2007 8:33 pm
- Lokalizacja: Tuchola
- Kontakt:
"Garbus", trochę pokory . Nawet, a zwłaszcza, w naturze nie wylęga się 100%.
Manipulowanie wilgotnością wynika z niedoskonałości inkubatorów. Silny strumień ciepłego powietrza wysuszający jaja a mikroklimat pod samicą sokoła czy raroga to przecież całkiem odmienne warunki?
Spadek masy jaj trzeba kontrolować, niemniej Twoje metody wydają mi się dość radykalne. Ok. skuteczne. Ale czy podnoszenie lub obniżanie wilgotności nie jest wystarczająco skuteczne? To nie jest tak, że trzeba codziennie coś zmieniać- wystarczy ustalić +- wilgotność i co kilka dni skontrolować spadek masy. Dopiero jaja "nietypowe" wymagają "nietypowych" działań.
Manipulowanie wilgotnością wynika z niedoskonałości inkubatorów. Silny strumień ciepłego powietrza wysuszający jaja a mikroklimat pod samicą sokoła czy raroga to przecież całkiem odmienne warunki?
Spadek masy jaj trzeba kontrolować, niemniej Twoje metody wydają mi się dość radykalne. Ok. skuteczne. Ale czy podnoszenie lub obniżanie wilgotności nie jest wystarczająco skuteczne? To nie jest tak, że trzeba codziennie coś zmieniać- wystarczy ustalić +- wilgotność i co kilka dni skontrolować spadek masy. Dopiero jaja "nietypowe" wymagają "nietypowych" działań.
pokory to mi nie brakuje - w ubieglym roku dostalem lekcje. Plany zawsze warto mieć jak najambitniejsze Co do radykalnosci to nie wiem czy tak to mozna nazwac - powielam sprawdzony schemat i poki co sie sprawdza wiec po co zmieniac. Oczywiscie tu kazdy ma pelna dowolnosc i moze robic jak uwaza. To ze 100% w praktyce jest prawie nieosiagalne wcale nie znaczy ze nie nalezy do tego dązyc
- Nowogrodzki
- sokolnik
- Posty: 662
- Rejestracja: śr lis 14, 2007 8:33 pm
- Lokalizacja: Tuchola
- Kontakt:
z rozmów które przeprowadziłem ostatnio z kilkunastoma hodowcami ptaków ozdobnych, papug oraz drobiu doszedłem do pewnych konkluzji. wielu ludzi odradziło mi inkubatory "Fest". podobno znacznie lepsze są "Heka". spotkałem sie też juz kilkakrotnie z opinią że aparaty lęgowe wykonane z drewna i płyt drewnopochodnych to też jż przeżytek ponieważ mają istotne wady- drewno jest trudniej dokładnie zdezynfekować niż plastik czy aluminium oraz jest ono w pewnym stopniu higroskopijne co może utrudniać co może powodować problemy z dokładną regulacją wilgotności i temperatury. Podobno przy "Fest"-ach zdarzały sie awarie elektoniki. jeden z rozmówców stracił dużą część wylegu bo coś sie schrzaniło dwa dni przed rozpoczęcięm klucia. Postanowiłem że wybiorę dwa inkubatory. obecnie produkowane nowoczesne użądzenia wprwdzie mogą przypominać zabawki komus kto wychował sie "drewnianych szafkach" niemniej ci którzy je mają zapewniają że są proste w obsłudze, dokładne i skuteczne. mój wybór to Braisea Octagon 20 Profi Ex z pompą kontrolującą wilgotność oraz automatycznym obracaniem jaj http://www.hodowlany.pl/i632_Aparat__le ... nosci.html
oraz drugi mniejszy model bez automatyki który ma służyć jako klujnik.wiem że to popularne i cenione inkubatory wśród hodowców ptaków drapieżnych zza oceanu i coraz bardziej doceniane u nas. poczekamy- zobaczymy.
oraz drugi mniejszy model bez automatyki który ma służyć jako klujnik.wiem że to popularne i cenione inkubatory wśród hodowców ptaków drapieżnych zza oceanu i coraz bardziej doceniane u nas. poczekamy- zobaczymy.