woliera
woliera
mam takie pytanko.
każdy sokolnik i każda książka mówi inaczej. więc prosze o rade.
zrobiłem woliere o wymiarach wysokość 2,5m fron i tył 3m boki po 2m.tyl jest jednolit zrobiony z palet. front ma drzwi pełne otwierane do środka. reszta woliery jest obłożona siatką. dach częściowo pokryty siatką. podłoże wysypane grubym grysem. czy przynajmniej jeden bok i część frontu musi być calkowicie zabudowana?? czy to wystarczy?, czy musze coś zmienić? liczę na wasze podpowiedzi.
pytam, bo na wiosnę (jak dobrze pójdzie) będe mial ptasiora. a jeszcze mam dużo pracy i przygotowań do przyjecia nowego członka rodziny. pozdrawiam
każdy sokolnik i każda książka mówi inaczej. więc prosze o rade.
zrobiłem woliere o wymiarach wysokość 2,5m fron i tył 3m boki po 2m.tyl jest jednolit zrobiony z palet. front ma drzwi pełne otwierane do środka. reszta woliery jest obłożona siatką. dach częściowo pokryty siatką. podłoże wysypane grubym grysem. czy przynajmniej jeden bok i część frontu musi być calkowicie zabudowana?? czy to wystarczy?, czy musze coś zmienić? liczę na wasze podpowiedzi.
pytam, bo na wiosnę (jak dobrze pójdzie) będe mial ptasiora. a jeszcze mam dużo pracy i przygotowań do przyjecia nowego członka rodziny. pozdrawiam
W mojej opinii wymiary sa wystarczajace-ja w swojej wolierze ktora ma wymiary dolne 2,5 na 2,5 m potrafiłem upchnac cztery sokoły-musze jeszcze dodac ze moja woliera jest kompletnie zadaszona, wiec żadnemu nie kapało na głowe. Jezeli zamierzasz trzymac ptaka luzem w osiatkowanej wolierze to naprawde musisz się głeboko zastanowic czy zrobiłes wszystko zeby zabezpieczyc jego lotki i sterowki przed zniszczeniem.
Jutro zrobie zdjecie swojej woliery-zobaczysz jak to wyglada u mnie-mam nadzieje ze inni tez wtraca swoje trzy grosze na temat utrzymania swoich podopiecznych-bedziemy mieli ciekawa dyskusje;
Jutro zrobie zdjecie swojej woliery-zobaczysz jak to wyglada u mnie-mam nadzieje ze inni tez wtraca swoje trzy grosze na temat utrzymania swoich podopiecznych-bedziemy mieli ciekawa dyskusje;
Siatka generalnie jest beznadziejna, pionowe prety (naprzyklad drewniane), sa o niebo lepsze.
Boki powinny byc pelne, bo zima przewieje ci ptaka do kosci i skonczy sie odmrozeniami. Zreszta zaden ptak nie lubi przeciagow, w szczegolnosci mlody.
Rozmiar jest w porzadku. Osobiscie nienawidze dachow 3/4, pelne sa duzo lepsze, ale to juz raczej osobiste predyspozycje i kwestia doswiadczenia.
Boki powinny byc pelne, bo zima przewieje ci ptaka do kosci i skonczy sie odmrozeniami. Zreszta zaden ptak nie lubi przeciagow, w szczegolnosci mlody.
Rozmiar jest w porzadku. Osobiscie nienawidze dachow 3/4, pelne sa duzo lepsze, ale to juz raczej osobiste predyspozycje i kwestia doswiadczenia.
dlatego pytam, czy jak płyta będzie na zewnątrz, to siatka może zostać od środka, czy mam ją zlikwidować.pozdrawiamtercel pisze:Jezeli zamierzasz trzymac ptaka luzem w osiatkowanej wolierze to naprawde musisz się głeboko zastanowic czy zrobiłes wszystko zeby zabezpieczyc jego lotki i sterowki przed zniszczeniem.
czyli robisz adaptacje jakiegos innego pomieszczenia-stad ta siatka? jezeli nie bedziesz mogł ptaszka puscic luzem to siatka bym się nie przejmował-przedłuzacz zawsze bedzie trzymał go zdala od siatki, a takie osiatkowane woliery sa bardzo słoneczne. Fajnie by było gdybys zamiescił zdjecie-bo teraz to tak sobie gdybamy?
jeśli frontem na zachód to fatalnie... zwłaszcza dla lannera. będzie siedział w wiatrołapie bez możliwości ukrycia sę przed wiatrem. rozwiązaniem byłaby jakaś ścianka z siedziskiem za nią na którym ptak mógłby sie schować ale to wiąże sie z trzymaniem ptaka luzem a co z tym idzie druciana siatka odpada w którymkolwiek miejscu i konieczna będzie dobudowa przedsionka który zapobiegni przpadkowej ucieczce ptaka